w pomruku nocy
prężę gigantyczne rzęsy
i nie uciekniesz
lepka woń androsteronu
działa jak przyssawki
uwaga uwaga
jestem gotowa
zainkasować okrągłą sumkę
muszę
bo jeść się chce
pisklęta wyciągają natrętne dzióbki
mój pierwszy
ech lepiej nie mówić
romantyk do gwiazd miał sentyment
widzenie raz w miesiącu
rozmowy na migi
pułapka
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: pułapka
Masz rację, samo życie



-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: pułapka
Witaj,
piszesz: "prężę gigantyczne rzęsy" - super. " uwaga uwaga" - jak komunikat - dawno nie było tego w czytanych przez mnie rozmaitych wierszach - jestem na tak. Dalej:" mój pierwszy
ech lepiej nie mówić
romantyk do gwiazd miał sentyment
widzenie raz w miesiącu (...)" - j.w.
piszesz: "prężę gigantyczne rzęsy" - super. " uwaga uwaga" - jak komunikat - dawno nie było tego w czytanych przez mnie rozmaitych wierszach - jestem na tak. Dalej:" mój pierwszy
ech lepiej nie mówić
romantyk do gwiazd miał sentyment
widzenie raz w miesiącu (...)" - j.w.

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: pułapka
a bo to jeden? Świetny wiersz DoraDorota Karin pisze:widzenie raz w miesiącu
rozmowy na migi

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"