Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
...to zawsze jest i będzie tajemnicą. Jedna kropla za dużo, albo za mało
i czas przestaje płynąć, oplata szklanym włóknem usta,
aby wyszarpać oddech.
Przychodzi godzina, której każdy się boi, upiorna czerń
nie do rozproszenia, jakby diabeł ogonem
namieszał w gwiazdach. Test wyboru
już nie zawiera dobrych odpowiedzi:
a - bez sensu;
b - nic się nie zmieni;
c - przestańcie mnie oszukiwać.
Śnieżny las cierpliwie srebrzy się w ciszy, gotów na przyjęcie;
przeczuwa, że kiedyś się poddasz.
Kiedyś lubiłem machać rękami i rysować aniołka w zaspie, ale teraz,
obdarty z kory, powoli pochylam się ku zmierzchowi, jak sędziwy
jesion. Drewno pęka z trzaskiem. To całkiem przyjemny dźwięk
i nawet odwraca myśli od nieudanych projektów, okrutnej ascezy,
lodowych ziaren w oczach.
Jest jeszcze odpowiedź d. Podaj mi dłoń, potrzymam w swojej,
aż wróci regularny puls w przełamanych gałązkach. Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać.
____________________
Glo.
i czas przestaje płynąć, oplata szklanym włóknem usta,
aby wyszarpać oddech.
Przychodzi godzina, której każdy się boi, upiorna czerń
nie do rozproszenia, jakby diabeł ogonem
namieszał w gwiazdach. Test wyboru
już nie zawiera dobrych odpowiedzi:
a - bez sensu;
b - nic się nie zmieni;
c - przestańcie mnie oszukiwać.
Śnieżny las cierpliwie srebrzy się w ciszy, gotów na przyjęcie;
przeczuwa, że kiedyś się poddasz.
Kiedyś lubiłem machać rękami i rysować aniołka w zaspie, ale teraz,
obdarty z kory, powoli pochylam się ku zmierzchowi, jak sędziwy
jesion. Drewno pęka z trzaskiem. To całkiem przyjemny dźwięk
i nawet odwraca myśli od nieudanych projektów, okrutnej ascezy,
lodowych ziaren w oczach.
Jest jeszcze odpowiedź d. Podaj mi dłoń, potrzymam w swojej,
aż wróci regularny puls w przełamanych gałązkach. Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać.
____________________
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Odpowiedź d wymaga wsparcia ciepłej osoby z zewnątrz zamarzniętego lasu. Aby sama nie zamarzła. Ale, wespół, w zespół. Się udać musi.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Tak, jakbyś testowała, gdzie leży granica między wierszem a prozą poetycką. Ale ufam Ci, że jesteś tu ekspertem, i to są tylko moje dylematy, starego konserwatysty. Pozostawiam ocenę tym, co się na tym znają. Ja tylko zostawię różyczkę
za uznanie kunsztu Twojego słowa, jakim operujesz. Jego siłę zawsze w pełni uznaję.

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Pięknie rozwinięta metaforystyka.
Trochę inaczej niż dotychczas u Ciebie i bardzo podoba mi się taka odmiana.
Uwielbiam ten wiersz.
Trochę inaczej niż dotychczas u Ciebie i bardzo podoba mi się taka odmiana.
Uwielbiam ten wiersz.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Pięknie, GloJest jeszcze odpowiedź d. Podaj mi dłoń, potrzymam w swojej,
aż wróci regularny puls w przełamanych gałązkach. Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać.



-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Glo,
któryś raz czytam ten wiersz - przyciąga. Jest w nim kropelka oniryzmu, magii i jakaś bliżej nieokreślona groza.
2 -e drobne uwagi moje:
a) te trzy kropki w 1-szym wersie są raczej niepotrzebne - rozpraszają uwagę na wstępie, przynajmniej moją
b)
Śnieżny las cierpliwie srebrzy się w ciszy, gotów na przyjęcie;
przeczuwa,/ że kiedyś się poddasz./ ----- gdy zamkniesz wers na " przeczuwa" - będzie mroczniej .
zakończenie - no bomba: " Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać."

któryś raz czytam ten wiersz - przyciąga. Jest w nim kropelka oniryzmu, magii i jakaś bliżej nieokreślona groza.
2 -e drobne uwagi moje:
a) te trzy kropki w 1-szym wersie są raczej niepotrzebne - rozpraszają uwagę na wstępie, przynajmniej moją

b)
Śnieżny las cierpliwie srebrzy się w ciszy, gotów na przyjęcie;
przeczuwa,/ że kiedyś się poddasz./ ----- gdy zamkniesz wers na " przeczuwa" - będzie mroczniej .
zakończenie - no bomba: " Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać."


- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Najbardziej mi się d podoba.



- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
Gloinnen pisze:odpowiedź d. Podaj mi dłoń, potrzymam w swojej,
aż wróci regularny puls w przełamanych gałązkach. Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać.


Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
- czasem kropla zmienia wszystko-jakie to prawdziweGloinnen pisze:...to zawsze jest i będzie tajemnicą. Jedna kropla za dużo, albo za mało
i czas przestaje płynąć, oplata szklanym włóknem usta,
aby wyszarpać oddech.
- brr- ale nie ma ucieczki- kiedyś przyjdzie i zostanieGloinnen pisze:Przychodzi godzina, której każdy się boi
- piękny tekst- - pozdrawiamGloinnen pisze:Kiedyś lubiłem machać rękami i rysować aniołka w zaspie, ale teraz,
obdarty z kory, powoli pochylam się ku zmierzchowi, jak sędziwy
jesion. Drewno pęka z trzaskiem. To całkiem przyjemny dźwięk
i nawet odwraca myśli od nieudanych projektów, okrutnej ascezy,
lodowych ziaren w oczach.

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Co przyniesie dzień, co przyniesie noc
bardzo mi bliskie te słowa, Glo. Kiedyś napisałam coś podobnego w "duchu", pod względem sensu. Nie zawsze "opcja d" jest możliwa i nie zawsze - gdy już raz się "sprawdziła" - da się ja powtórzyć...Gloinnen pisze: Jest jeszcze odpowiedź d. Podaj mi dłoń, potrzymam w swojej,
aż wróci regularny puls w przełamanych gałązkach. Dopóki mówisz
nie wiem, zima może poczekać.
Bardzo w moim guście rzekłaś...


moc serdecznego...
Ewa