dom
sień raczyła chłodem wiosną pachniało
fiołkiem malowanych ścian i lampasów
haft kufry drewniaki nic więcej
pamięć w prezencie nie składa
ciocia
powiedz wierszyk to dostaniesz mówiła
a później wiązała chabrowy aksamit
na słomie do ramion pieszcząc namiastkę
luksusu - zakręcone boogie w winylu
widok
z poziomu werandy kot pistacjowym zezem
darzy sprawiedliwie - inspiracje Vincenta
wątłe stopy chłopca przy szmacianej piłce
zamotane w boskie perpetuum mobile
czasu
przeszłość zamieszkuje miejskie kwadraty
wrzosowiska w sepii podwórka pod gruszą konary
serc i umysłów istnieje
póki trwa sztafeta pokoleń
bańki z lamusa
Re: bańki z lamusa
jestem pełen podziwu do Twojego pisania
resztę co bym nie napisał i tak nie odda smaku jaki ma w sobie ten wiersz.
kamil rousseau



resztę co bym nie napisał i tak nie odda smaku jaki ma w sobie ten wiersz.


kamil rousseau
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: bańki z lamusa
na to nie wpadłabym nigdy! Masz talent, faktMeltemi pisze: z poziomu werandy kot pistacjowym zezem

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: bańki z lamusa
bardzo, operujesz ciekawie słowem,metaforą 
