ktoś przybił cenę której nie chciałem płacić
i skazał na proces prowadzący
do rozstrzygnięcia
tylko jeden znał prawdę w sprawie
mych oddechów
lecz milczał do chwili uwolnienia
Na faktach

Podobno, jak Piłsudski wjeżdżał do Warszawy, powieźli go ulicą Marszałkowską. To był bardzo zadowolony, bo pomyślał sobie, że to na jego cześć. Potem dojechali do Placu Zbawiciela i mówią, że tu taki plac. A on na to "No nie przesadzajcie, nie przesadzajcie!"Fałszerz komunikatów pisze:Dzięki, jesteś Bogiem
Hm... A sa fakty wymyslone?Fałszerz komunikatów pisze:Na faktach autentycznych
I Ten Jeden nas z nich rozliczy.Fałszerz komunikatów pisze:tylko jeden znał prawdę w sprawie
mych oddechów