Facebook

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Facebook

#11 Post autor: Alek Osiński » 24 cze 2013, 0:05

heh, otóż to, mi się akurat wydaje, że takie twory
typu fejsbuk, blogi...etc...mimo niezaprzeczalnych zalet
powodują jednak, że ludzie w zasadzie się od siebie oddalają
zamiast przybliżać; jeśli wysiłek bycia ze sobą i wymiany
"piękna" sprowadza się do kliknięć i notek, coś jednak
zaczyna przybierać chyba karykaturalny wygląd.

Ta łatwość jest chyba złudna, płytkość i łatwość zastępuje głębie,
oczywiście można - tak brodząc, ale jednak jest jakiś tam niepokój,
że coś idzie po łebkach...

Może właśnie po to jest - uczy nas, żeby z najwyższą wagą
traktować rzeczy - w istocie trywialne, wtedy stajemy się łatwym celem
dla reklam i tym podobnych manipulatorów świadomości... :myśli:

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Facebook

#12 Post autor: coobus » 24 cze 2013, 9:49

klikam lubię
choć nie wiem za co
jestem znajomym
nie znając twarzy
pionek na wielkiej szachownicy
wśród innych pionków
wielkiej armii


Moja wizja fejsa. Nie znam tego świata, podobno bliskiego, choć znam odległe planety.
Pozdrawiam Cię ze swojego świata, z ciepłym spojrzeniem, na wiersz :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Facebook

#13 Post autor: lczerwosz » 25 cze 2013, 15:14

Hosanna pisze:oto wychodzą po moją miłość
całe miasta misiów
płyną nieustannie
Ja myślę, że to jest problem ludzi popularnych, bardzo popularnych, celebrytów. Kochające misie, tłumy. Nie sposób odwzajemnić tej relacji inaczej niż przez spełnianie ich oczekiwań. Jak nie, to się odwrócą, wyśmieją, przestaniesz istnieć. Pustka jest wtedy niszcząca.
Napisałem nieco na boku głównej myśli, ale się wiąże bardzo.

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Facebook

#14 Post autor: iTuiTam » 25 cze 2013, 16:52

Hosanna pisze:czy w powodzi dostępnego piękna
można kochać tylko przez chwilę
nim znów oczaruje
nowa pieśń
człowiek krajobraz
...

gdzie mojej przystani tratwa
Interesujący wiersz, Hosanno.


Wiesz, na początku, dawno temu, gdy kupiliśmy z mężem pierwszy komputer --- bo trzeba było pisać prace semestralne a pisanie na maszynie było nie do przyjęcia ze względu na ciągłe poprawianie, bo byliśmy ze świata, w którym niewiele osób pisało na maszynie do pisania, czy też w ogóle miało coś takiego --- to się zastanawialiśmy, czy komputer to następna zabawka, która pójdzie w zapomnienie?

Nastąpiła ewolucja i rewolucja komputerowa. Pamiętam, gdy wiele lat później mój syn, komputerowiec nb, po jakiejś konferencji komputerowców opowiadał i pokazywał nowinki. Np takie stoły, czy ekrany, na których przesuwało się obrazy, fotografie, dokumenty palcami... Znowu zastanawialiśmy się, czy to będzie czemuś służyć? Czy ktoś coś?

Facebook jest sympatycznym miejscem do natychmiastowych spotkań. Wszystko zależy od nas, od 'twarzy', od tego, do czego to miejsce wykorzystamy. Jak opowiemy siebie, czy w ogóle opowiemy, czy się tam zadomowimy, czy nie. Kwestia wyboru, jak w życiu realnym,


Piękno na wyciągnięcie ręki, na krótkość kliknięcia i to jest fascynujące. Mieszkam w środku niczego, w lesie a mogę być wirtualnie wszędzie w jednej chwili.

Przypomniałam sobie jak - również dawno temu, gdy nagle pojawił się Internet, wyszedł poza ramy uczelni -odkrywałam galerie fotografii podwodnych z Australii. Coś, co kiedyś zajęłoby wiele czasu, wymagałoby wyprawy do biblioteki, księgarni lub na wystawę miałam przed sobą w jednej chwili. Podróże po wirtualnych krajobrazach, np po NYC, żeby zobaczyć jak z lotu ptaka wyglądały ulice i miejsca, po których się chodzi. Albo wędrówka wokół Polski, wzdłuż jej granic. Niesamowite!

To jest piękno, piękno rozumu ludzkiego, możliwości. I powtórzę: ode mnie zależy, co z tym zrobię, czy się dam wchłonąć, czy pozostanę indywidualnym misiem.

Kochać można, albo po prostu ulec fascynacji na chwilę, na dłużej. Znaleźć swoją wirtualną przystań, miejsce do przycumowania. Realne życie i tak wygra, bo ma swoje prawa.

przepraszam za elaborat, ale tak misię :)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Facebook

#15 Post autor: Hosanna » 26 cze 2013, 0:39

przychodzę a tu TYLE ciekawych komentarzy !
zaraz odpowiem :)
od końca bo tak mi łatwiej :)

iTuiTam - jak ja lubię długie soczyste komentarze. Krótkie tez są super jeśli są syntetyczne a nie tylko grzecznościowe . Dzięki :) Z przyjemnością powędrowałam po świecie bez komputerów, ze światem w którym komputer był nowinką i wreszcie gdy pozwala studiować australijskie głębie

wszyscy przyzwyczaili się krytykować sieć i oczywiście Facebooka jako zło wcielone
To intensywne medium
wszystko co wnosi dary wnosi też (dla jakiejś równowagi chyba?) niebezpieczeństwa
Jest ich wiele
Ja zdecydowana zwolenniczka sieci komputera i Facebooka - poczułam się przez chwilę totalnie zagubiona
Zobaczyłam zakładkę z utworami muzycznymi
Była ... nieogarniona. większości utworów nie posłuchałam NIGDY WIĘCEJ
Nie dlatego ze nie było warto ale że jest za dużo tego co warto
i nie wiadomo jakie sito przyjąć czy wracać siłą woli

W całym zachwycie poczułam dotkliwą stratę

Być moze to tylko chciwość czy zachłanność
ale ten smutek był tak dojmujący ze musiałam napisać wiersz :)

Dodano -- 26 cze 2013, 0:47 --

lczerwosz
Leszku miły - masz rację że to samo tylko jeszcze z bardziej agresywnym wejściem w real dotyczy osób sławnych

ale tu widzę rozwiązania - osoby sławne atrakcyjne - muszą po prostu dobrze wybierać -

z jednej strony mają z czego
a z drugiej obserwując w realu życie osób bardzo atrakcyjnych wydaje się że życie prywatne im bardzo często wychodzi GORZEJ albo jest dramatem - czyli to wbrew pozorom nie jest łatwe ani łatwiejsze

ale zobacz sam ile jest piękna na świecie
dzięki sieci (ja głównie przez Facebook) MOŻESZ zobaczyć cuda kultury sztuki
obcować z wielkim pięknem architektury
muzyki przyrody

to piękno kusi ale jak z jedzeniem musi BYĆ STRAWIONE
musi poleżeć w sercu
zrosnąć się oswoić
przeniknąć

a nie ma czasu

albo tracisz głębię
albo kolejny cud

przyszłe pokolenia będą musiały to ogranąc aby nie pozostać w niedojrzałym stanie
przez brak czasu na kontemplację zgłębiania i przenikanie

:)

Dodano -- 26 cze 2013, 1:02 --

coobus
Bardzo ciepłe odwiedziny :) dzięki :)
Piszesz ze nie jesteś z tego świata - chciałabym Cię zachęcić do niego :) ;) ;) !
Jestem jego zwolenniczką
To wspaniałe medium
Głupi wykorzysta głupio , niegodziwy niegodziwie a mądry mądrze :)
to przedłużacz/wzmacniacz naszych możliwości
Ze znajomymi przesyłamy sobie CUDA świata:
dotyczą one podroży i informacji
sztuki zarówno starej jak nowoczesnej
ważnych osobistych wydarzeń
dramatów
muzyki
dowcipów
złotych myśli
poezji

ale także
Ostatnio poznałam gościa z Indonezji którego podróże i refleksje są zdumiewające :)
zakochałam się w poezji Rumiego
piosenkach Hanki Wójciak

to są miłości

miałam zaszczyt ich dotknąć dzięki sieci a głównie Facebookowi

Jest w nim miejsce dla indywidualistów
a pionki mają wygodne miejsca w armiach

Gdybyś był moim znajomym an facebooku - zapewne dzieliłbyś ze mną część swoich fascynacji kosmicznych

nie zabierając czasu rodzinie i bliskim - jednym kliknięciem udostępniasz rzeczy warte udostępnienia bo zakochani będą udostępniać dalej i dalej

:)

a że "klikam że lubię a nie wiem czemu "
to

sam wiesz jak to było z jabłkiem
wszyscy wiedzieli ze spada ale trzeba było Newtona żeby zgłębić czemu

czemu to najtrudniejsze pytanie
jest ciekawe ale większość ludzi skupia się (nie wiem czy słusznie) na odpowiedziach od których zależny ich praktyczne życie

na szczęście zawsze się znajdzie ktoś kto będzie patrzył w gwiazdy

:)

niech o nich opowie

nie tylko na Konferencji
ale i an face booku

tam rzeczy przenoszą się ale tylko z miłości więc i tak nie jest łatwo "zaistnieć "

;)

nie mam siły więcej pisać dziś

jutro wieczór skończę odpowiadać

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”