Myślę, że można napisać o tym samym na wiele rożnych sposobów i naszpikowanie tekstu obcymi słowami jest tylko jedną z wielu możliwości, dlatego nie przemawia do mnie argument, że nie da się inaczej. To Twój wiersz i Ty w nim masz pierwsze słowo do powiedzenia, ale musisz wiedzieć, że nie każdemu bedzie się podobać wszystko, co wkleisz...
Przepraszam za ewentualne literówki lub pominicia polskich znakow. Pisze z telefonu, więc sami wiecie jak to jest w takich warunkach sklecić dłuższą wypowiedź.
Almah
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 31 paź 2011, 0:15
- Kontakt:
Re: Almah
Gwoli scislosci- nie liczac tytulu, w tekscie jest jedno, jedyne obce slowo, wiec argument o
"szpikowaniu obcymi slowami" jest gruba przesada. Zapewne wszystko sie da, co nie oznacza ze wszystko mozna i powinno sie czynic.
Wiadomo ze jednemu Kaska, drugiemu Maryska, nie kazdy lubi jazz, nie kazdy Cohena czy disco. Zapytalabym: czym merytorycznie rozni sie komentarz: podoba mi sie- od: nie podoba mi sie?
Przy okazji- do autorki wiersza: czy nie sadzisz ze mozna byloby slowo "cyce" zastapic slowem "piersi", zeby nie trywializowac wymowy calosci?
"szpikowaniu obcymi slowami" jest gruba przesada. Zapewne wszystko sie da, co nie oznacza ze wszystko mozna i powinno sie czynic.
Wiadomo ze jednemu Kaska, drugiemu Maryska, nie kazdy lubi jazz, nie kazdy Cohena czy disco. Zapytalabym: czym merytorycznie rozni sie komentarz: podoba mi sie- od: nie podoba mi sie?
Przy okazji- do autorki wiersza: czy nie sadzisz ze mozna byloby slowo "cyce" zastapic slowem "piersi", zeby nie trywializowac wymowy calosci?
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 31 paź 2011, 0:15
- Kontakt:
Re: Almah
Są tylko dwa obce słowa ale wiersz bardzo krótki, więc każde najmniejsze słowo ma znaczenie.