haiker pisze:No przecież sam tłumaczysz, że to liryka i żeby się powstrzymać - więc to oznacza bronienie się przed analizą.
jeśli masz na myśli to sformułowanie
Alek Osiński pisze:bo chodzi przecież o to żeby dotknąć tajemnicy
i może, powstrzymać się od jej opisywania?
to źle mnie zrozumiałeś, to nie sugestia względem komentowania, a tylko dygresja
odnośnie "procesu twórczego" jako takiego, nigdy by mi do głowy nie przyszło
sugerować komuś, żeby powstrzymał się od powiedzenia tego, co ma do powiedzenia
haiker pisze:umacnia zarzut, że potrafisz pisać na poziomie programu Uwaga, ale nie piszesz dogłębnie. Taka poezja typu Fakt.
To akurat dla mnie żaden zarzut, nie czytuję wprawdzie Faktu i nie wiem jak tam piszą, ale nie widzę powodu dlaczego
miałbym stawiać się ponad, obok, czy też gdzieś tam w niebiesiech...
haiker pisze:Oczywiście przybiegnie kilka osób i powie, że one nie chcą poezji racjonalnej, one chcą czuć i po prostu uczestniczyć w niej. To jest ok, tyle że to są osoby typu homo ludens, nie homo sapiens.
A to by mnie bardzo ucieszyło haiker, bo w dupie mam racjonalność, a chcę uczestniczyć właśnie w pierwotnym rytuale "poezji", czy czegoś tam - jak zwał tak zwał.
Nawiasem mówiąc, wyrażając swoją pogardę dla ludzi, dzieląc ich według klucza
haiker - homo sapiens
inni - homo ludens
wyrządzasz sobie niepotrzebnie krzywdę, bo któż może cię traktować po takim dictum za
wiarygodnego, nieuprzedzonego interlokutora.
Dyskutować z nadczłowiekiem, jedyną słuszną ideą,
to jest zwyczajnie ponad siły...
O wiele gorsze jest jednak to, że brakuje ci poczucia humoru;)