A wiesz, że masz ciekawe spostrzeżenia?żakote pisze:Komentarz ustąpił miejsca bezzasadnej krytyce.
Niepotrzebne, nieciekawe, oklepane, przypadkowe - "przymiotnikowa" krytyka, jak się nie ma, nic do powiedzenia.
Przymiotnikowa krytyka to - twoim zdaniem - krytyka zastępcza, gdy się nie ma nic do powiedzenia. Jak byś w takim razie określił krytykę, którą poniżej zamieszczę jako przykładową, wyłącznie w celu zrozumienia twojego myślenia.
Do bani!
Nie ma przymiotników, nie ma cytatów, jest natomiast zdecydowany wyraz dezaprobaty.
Jaka to krytyka?
Super!
Tu też nie ma żadnych z w/w elementów.
A jak już zdefiniujesz te dwie krytyki, powiedz, która - twoim zdaniem - jest lepsza i czy to zdanie będzie ulegało zmianie w zależności od tego, czy Ty krytykujesz, czy Ciebie.