smutek ma posmak czekolady

[em_]

Według mnie pierwszy jest ok, bo normalnie nikt się nie zatrzymuje po i, a po doprawdy automatycznie robimy pauzę. Można jeszcze to doprawdy zapisać w nawiasie, wtedy przecinek w ogóle nie będzie potrzebny.

[eka]

No tak, w tytule chodzi o poprawę nędznego nastroju. Ale raczej na drodze serotoniny niż endorfin.

Dlaczego odwłok czy zwłok odhumanizowuje? Chodziło raczej o utratę samostanowienia przez pacjenta, jak w przypadku odwróconego chrząszcza, który majta odnóżami.
Oczywiście, utrata włosów po terapii. Ale przeciwstawienie łysość-niełysość przede wszystkim ma znaczenie wskazania zagubienia osoby, która zna słońce właśnie roześmiane, z bujnymi włosami wokół "twarzy", a tutaj realia są inne, bardzo inne. To powoduje usunięcie spod nóg dotąd znanych punktów oparcia.

Czy ateistyczna kultura (cokolwiek to znaczy...) nie rozczarowuje? To bardzo ważne pytanie!

Zinterpretowałam wiersz z innego punktu wyjścia. Izolatka, zwłoki. I wszystkie chwyty wiersza zaczęły mi pasować.
Dlaczego odhumanizowanie? Porównanie ciała człowieka do martwego owada.
Ateizm nie rozczaruje jego wyznawcy, jeśli nie będzie miał szansy rozstrzygnąć czy idea słuszna, umierając. To miałam na uwadze.

[Gajka]

Dla mnie wiersz jest czytelny,
więc nie będę go rozkładać na czynniki pierwsze

[haiker]

Według mnie pierwszy jest ok, bo normalnie nikt się nie zatrzymuje po i, a po doprawdy automatycznie robimy pauzę. Można jeszcze to doprawdy zapisać w nawiasie, wtedy przecinek w ogóle nie będzie potrzebny.

Zamieniasz przecinek na nawias... interpunkcyjnie czy topologicznie to to samo. Ale chyba kiedyś pisałem wiersz w ten deseń to go wkleję i Ci zadedykuję.

Dlaczego odhumanizowanie? Porównanie ciała człowieka do martwego owada.
Ateizm nie rozczaruje jego wyznawcy, jeśli nie będzie miał szansy rozstrzygnąć czy idea słuszna, umierając. To miałam na uwadze.

Uff, zatem porównanie do żywego nie odhumanizowuje, Pszczółko?

Haha, to nawet ciekawe - wyznawcy ateizmu. Ateizm nie jest religią, po prostu ateista nie zajmuje pewnymi sprawami. Notabene z tego powodu śmieszą mnie ci, którzy dokonują aktów apostazji. W istocie bowiem - wbrew swoim zamierzeniom - nadal są związani z Kościołem, z którego chcą się wypisać i robią to, co Kościół im każe. Tak, takich można by nazwać wyznawcami ateizmu...

Dla mnie wiersz jest czytelny,
więc nie będę go rozkładać na czynniki pierwsze

Mam wrażenie, że tych nieczytelnych też nie rozkładasz.

[em_]

Nie chodzi o to, by zamienić przecinek na nawias, choć właściwie tutaj tak jeśli coś jest wtrąceniem, to myślę, że nawias bardzo pasuje, chyba nawet bardziej niż przecinek w wierszu niby bez interpunkcji, choć jestem świadoma, że czasem nie da się tego obejść, jakkolwiek głupio by to nie wyglądało.

[karolek]

Śledzę sobie dyskusję i zachciało mi się zabrać głos.
A co wy z tym ateizmem? Moim zdaniem zdecydowanie łatwiej, przyjemniej, a przede wszystkim ZDROWIEJ dla waszych głów być katolikami. Czy to nie straszne wiedzieć, że nie ma życia po śmierci, żaden anioł nad tobą nie czuwa, że dane dobro do ciebie niekoniecznie wróci. I możesz być miód człowiekiem a i tak może cię spotkać zło, a prawo najczęściej dyktuje silniejszy. Czy nie łatwiej się męczyć mając świadomość, że zostaniesz za to nagrodzony, że nie zmierzasz ku końcowi, że zamiast coraz gorzej będzie coraz lepiej? Że nawet jak nagrzeszysz, to zostanie ci odpuszczone?

Wiem, jestem podły, bezlitosny i należy mi się stos

Aczkolwiek, mimo ateistycznej świadomości trzeba dobrze i godnie wykorzystać tę chwilową i niepewną szansę, jaką jest życie, w tym jej cały, lekko wątpliwy, ale zawsze jakiś - urok.

[Henryk VIII]

gdyby wyciąć / dla eksperymentu/ drugą zwrotkę, wyszedłby z tego wiersz zdecydowanie głębszy -ale i , przez tę przyzwoitość, możliwe, mniej atrakcyjny obrazowo. przepadłyby też wtedy dwa pierwsze wersy( drugiej zwrotki), których szkoda. wiem, że ta gra słów przyciąga oko; rozkrok mi nie pasuje do zwłok, właściwie rozkrok mi wcale nie pasuje, niechby już krwotok albo ślinotok... - cóż, to jednak Twój wiersz...

[Fałszerz komunikatów]

Kochany, teraz jest moda na ateizm, wystaczy spojrzeć na pierwszą lepszą oś czasu na FB...

[karolek]

Kochany, teraz jest moda na eteizm, wystaczy spojrzeć na pierwszą lepszą oś czasu na FB...

No tak, nie masz czasu na żadne zmartwienia, bo głowisz się, co ciekawego napisać na swoim profilu, co polubić, jakie zdjęcie wstawić itp. - to jest nawet dobra metoda na życie, z powodzeniem może zastąpić religię - zajęty czymkolwiek mózg nie myśli, a to zdecydowanie lepiej dla niego

[haiker]

(...)
A co wy z tym ateizmem? (...)

Ten "ateizm" pojawił się mimochodem, jego w wierszu nie ma. Dlatego lepiej założyć osobny wątek, i nie pod wierszem, bo to nie dotyczy wiersza. Założyłem tutaj http://www.osme-pietro.pl/moim-skromnym ... 15339.html

rozkrok mi nie pasuje do zwłok, właściwie rozkrok mi wcale nie pasuje, niechby już krwotok albo ślinotok... - cóż, to jednak Twój wiersz...

Rozkrok jest lepszy, bo dostępuje "rymu" ze "zwłok". Poza tym rozkraczony człowiek pokazuje jak bardzo jest zwierzęciem (nie oznacza to "upadku" człowieczeństwa, ale wskazanie, jaka jest struktura).
Krwotok znacznie węższe znaczenie, a ślinotok tym bardziej.

Reszta komentarzy nie dotyczy wiersza, więc się nie odniosę.