Cos co jest (bo drzemie w peelce jako tesknota)
I cos czego nie ma bo Jeszcze nie odnalazla a wiec poczucie dezorientacji.
Ale zawsze wychodze z zalozenia ze po napisaniu wiersz zyje swoim wlasnym zyciem i kazdy czytelnik moze go odbierac na swoj indywidualny sposob:)
totez dzieki za komentarze wszystkim

Narazie jedynie badam teren:)
Pozdrawiam.