no weź! Haiker, chciałbyś czytającym narzucić tok myślenia? Przecież wiersze interpretuje się w różny sposób, czyż nie?haiker pisze: Każdy skupia się na tym nieistotnym elemencie choroby i przez ten pryzmat nie zauważa tematu.
Piątek zamiast czwartku
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Piątek zamiast czwartku
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Piątek zamiast czwartku
Jest dokładnie odwrotnie, ale co tam rozumienie słowa pisanego, prawda?anastazja pisze:no weź! Haiker, chciałbyś czytającym narzucić tok myślenia? Przecież wiersze interpretuje się w różny sposób, czyż nie?haiker pisze: Każdy skupia się na tym nieistotnym elemencie choroby i przez ten pryzmat nie zauważa tematu.
To, że większość się skupia to tzw. fakt autentyczny. To, że nawet teraz wprost podkreślasz, że istotą jest JA, MOJE, MÓJ (tok myśłenia) to także fakt. Ale rzecz polega na tym, że osoby nie rozumiejące słowa pisanego będą bronić do upadłego tzw. wolności słowa, wypowiedzi, bo inaczej obnażyłyby się ich nieumiejętności. A to boli.
Tutaj masz przykład niemal jednakowej interpretacji - zmrożenie myślenia poprzez pojawienie się kogoś z porażeniem mózgowym. To dokładanie taka sama sytuacja jak na ulicy, gdy pojawia się ktoś z zesp. Downa albo na wózku. To determinuje u większości odbiór rzeczywistości.
Taki klimat, tacy ludzie.
Re: Piątek zamiast czwartku
haiker pisze:Bo Zygmuś jest nieadekwatne. Zygmunt ma porażenie mózgowe, a to poważna sprawa.
dobry wiersz
