Oskari - niekonieczni. To jest wiersz z zeszłego roku, więc tendencja jest stała, chociaż emanacja fluktuacyjnaoskari valtteri pisze:hm. Algo, coś ostatnio jakoś więcej u Ciebie tych nowych słów.
ja sobie tutaj czytam bez nich z wyjątkiem tytułu:
"przedmarzenie
i po ciemku całkiem
przyszedł przysiadł zamruczał
zacałował całą
nad ranem spowiadał mnie
z przyszłego szczęścia
ponawijał mi chwile na motek
i zniknął
szukałam w pościeli
cienia tego ciepła
dźwięków nocy zapachu
rozpalonych marzeń
tylko lustro na poduszce
ustawiłam i popatrz
to my"
i wyszło mi że te początkowe "efekty" zupełnie niepotrzebne.
jak dla mnie jest bez nich tak po prostu po ludzku

A poważnie, czy bajki są potrzebne w życiu? Czy po ludzku to tylko po prostu? Nie bajkowo?
Dziękuję za czytanie! I tak byłeś oględny (pod tym tekstem już czytałam o seksie z kotem).
Pozdrawiam
