bez empatii

[ELKA]

Masz rację Bożenko, islam, to niszczycielska siła.

Przybyli bez empatii dla nas więc i nam trudno znaleźć w sobie sympatię dla nich. Szkoda mi kobiet i małych dzieci,

ale nie mam zrozumienia i współczucia dla młodych mężczyzn, którzy gwałcą, demolują, zastraszają zamiast bronić swojego kraju.

Dziękuję za komentarz.


Pozdrawiam.elka.

[Marcin Sztelak]

No właśnie, wyznawcy islamu przybyli, podobnie jak krzyżowcy w średniowieczu, albo konkwistadorzy nieco później. Osądzamy religię a nie jej nosicieli, którym całkiem dobrze udało się ją wypatrzyć, tylko że nie oni pierwsi...

[ELKA]

Przepraszam Marcinie, ale kto osądza religię, bo nie bardzo rozumiem?

[Marcin Sztelak]

Jeżeli mnie pamięć nie myli islam to religia? A stwierdzenie że jest niszczycielską siłą to chyba osąd... Zresztą jest, jak każda inna zresztą...

[ELKA]

Islam to nie tylko religia , ale przede wszystkim ideologia i nie mów , że tego nie wiesz...


Pozdrawiam.

[Hosanna]

podoba mi się bo na ważny temat , krótko , intensywnie i najważniejsze - z głębsza refleksją

lubię wejść w dialog z wierszem
tu zastanawia mnie

bez empatii dla ... kogo ?

dla przybywających z piekła
czy dla zabitych w tygodniku za satyrę
i wszystkich innych którym piekło zostanie zgotowane tu na miejscu

teoretycznie empatia powinna być wszechogarniająca
zatem niespójna i wewnętrznie sprzeczna

wobec tej sprzeczności trzeba wybierać
wobec kogo empatia

w wierszy trudno mi wyczuć ten wybór
bo z jednej strony - zachęca ratowanie ludzi
z drugiej zaś zwarty szyk i brak litości zniechęcają do takiego wybory empatii

może autorka jak ja jest wciąż pełna sprzeczności mimo pozornie dokonanego wyboru

[ELKA]

Zawsze jestem za ratowaniem ludzi, ale tych ludzi, zaangażowanych w świętą wojnę,

zwyczajnie się boję, bo dla nich ja ze swoją wiarą, jestem śmieciem, za sprzątnięcie którego

dostaną się do nieba...więc nie ma empatii we mnie, tak jak nie ma jej w zalewających Europę

islamistach...