brzask

[Niedzisiejszy]

Widzę tu ewidentne nawiązanie do nałogu alkoholowego ( " nocnik w kałuży " ), ale moim zdaniem ten wiersz może pasować do wielu innych nałogów.
Codziennie osoba z takim nałogiem pragnie się z niego wyrwać, zakończyć to błędne koło, ale to nie takie proste jakie się wydaje.
Bo chce się wrócić, nałóg kusi, cały dzień, i czasami mimo ogromnych chęci poddaje się już rano, i tak co ranek.

Gratuluję dobrego wiersza o kolejnym aktualnym temacie przed chwilą komentowałem wiersz Pani Eli, i tam o toksycznych związkach, a tu nałogi, jak tego pełno w naszych okropnych czasach, choć i wcześniej tego było pełno.

Pozdrawiam

[tabakiera]

Niedzisiejszy, mi bardziej chodziło o współuzależnienie, Twoja interpretacja nadaję inne spojrzenie i bardzo mnie cieszy.
Dziękuję i pozdrawiam.

[Mms]

Ciekawy wiersz -przemawia do mnie:
Jeżeli zobaczymy prawdę, że nocnik przecieka/ tu -nasze życie pęka/ i wyciągniemy wnioski/dokonamy zmiany -takiej rewolucji /to pojaśnieje.
Pozdrawiam ciepło. Dziękuję za zainteresowanie moim wierszykiem

[tabakiera]

Prawda z tym nocnikiem.. Mms-ie.

A, przyjdę i pod inne Twoje. bo ciekawie piszesz.

[Mms]

Witaj tabakiero!

Czasem ludzie mówią,że przelewa się gorycz w ich życiu.
Z goryczą ciężko walczyć.Trzeba podjąć trud zmiany -niekoniecznie od zewnątrz.
Potem pewnie też. Częściej trzeba od wewnątrz. Ta kałuża może przebudzić.
Dziękuję przy okazji za zaglądnięcie do mojego pisania.
Pozdrawiam ciepło. Małgosia

[tabakiera]

O, wróciłaś do wiersza - bardzo to cieszy.
Dzięki, Małgosiu.

[karolek]

.

[tabakiera]

Masz rację, Karolku.
Z niektórymi po prostu nie da się. Nawet jak próbujesz przeczekać, i tak się ulewa. No i w końcu powstaje kałuża, w której pływa nocnik. O ręce szkoda gadać.
Dzięki.

[ajw]

Widzę tu trochę czarny humor Autorki. Jak gdyby podśmiewała się z własnej głupoty ( w tym miejscu chcę wyjaśnić, że nie chodzi tu o zwykłą głupotę, tylko taką wynikającą z uwikłania, której będąc osobą współuzależnioną nawet nie zauważamy). Właśnie po to są grupy dla współuzaleznionych, żeby drugi człowiek, majacy te same problemy i działający według tych samych schematów zobaczył na przykładzie innych, gdzie sam popełnia błąd, bo jak wiadomo łatwiej nam zobaczyć bezsensowne zachowanie czyjeś niż własne.
Bardzo dobrze napisana miniatura, która odsłania te mechanizmy.

Pozdrawiam

[tabakiera]

Święta racja, Iwonko. W kwestii interpretacji.