Sechmet
- barteczekm
- Posty: 478
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 22:55
- Kontakt:
Re: Sechmet
O proszę. Od dawna czekałem na Twój jakiś nowy wiersz. Widzę kierunek ku eklektyzmowi, barokowości, szerokiej kolorystyce wręcz jej przesyceniu. Do tego pozwolenie sobie na długi tekst zahaczający wręcz lekko o prozę poetycką. Bez narzucania ram co do ilości tekstu. Co uważam za zdecydowany plus. Dodatkowo lekko i płynnie. Ładne.
" a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę"
Z. Herbert
- she
- Posty: 292
- Rejestracja: 28 paź 2014, 13:40
Re: Sechmet
Och, bardzo dobry wiersz, ale choć ogólnego przesłania w powiązaniu z Sechmet można się domyślać, to jednak poszczególne części (frazy) są dla mnie trudne do takiej interpretacji, której mogłabym być pewna. Ale to nie nowość, bo Twoje wiersze Ewa zawsze były wyzwaniem 
Jest to więc wiersz na pewno do wielokrotnego czytania i systematycznego rozgryzania. Ja wyszłam niestety z wprawy, jeśli chodzi o interpretowanie i komentowanie...
Tutaj zwróciły moją uwagę znów ptaki, tak często są u Ciebie, ale to nie zarzut, kojarzę je już z Tobą
I w zależności od tego, jak i gdzie je umieszczasz, mogą być uosobieniem różnorodnych, skrajnych emocji.
Faktycznie, metafory są tutaj tak gęste, że wzmagają odczucie specyficznej duchoty, niepokoju, stłamszenia...
Niezbyt ładnie Ewa, moim zdaniem, wygląda przejście z 2 do 3 wersu - chodzi mi o "ciałem drętwy".
Łatwość, płynność, bogactwo języka, to, jak nim operujesz pisząc o trudnych sprawach, zasługuje na uznanie.


Jest to więc wiersz na pewno do wielokrotnego czytania i systematycznego rozgryzania. Ja wyszłam niestety z wprawy, jeśli chodzi o interpretowanie i komentowanie...
Tutaj zwróciły moją uwagę znów ptaki, tak często są u Ciebie, ale to nie zarzut, kojarzę je już z Tobą

Faktycznie, metafory są tutaj tak gęste, że wzmagają odczucie specyficznej duchoty, niepokoju, stłamszenia...
Niezbyt ładnie Ewa, moim zdaniem, wygląda przejście z 2 do 3 wersu - chodzi mi o "ciałem drętwy".
Łatwość, płynność, bogactwo języka, to, jak nim operujesz pisząc o trudnych sprawach, zasługuje na uznanie.

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Sechmet
Dziękuję za uwagi.
Drobne korekty poczynione.

Drobne korekty poczynione.
