
w drodze
Re: w drodze
H8, raz się żyje, bierz to światło, niech Ci służy, nie mogę być przecież cały czas wredną małpą, która tylko zieje ogniem. 

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: w drodze
No właśnie z tym zianiem, to dobrze, że sama to widzisz.
A małpa jest na tym forum słowem zastrzeżonym, delikatnie zwracam uwagę.
A małpa jest na tym forum słowem zastrzeżonym, delikatnie zwracam uwagę.

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: w drodze
A ziej sobie, jak chcesz - a ja i tak przytulam się do Twego wiersza, skoro pozwoliłaś/ dałaś ... 

- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: w drodze
Zgadzam się z Marcinem, że pierwsza strofa trąci banałem i tanim romansidłem. Romansidło to nie pocałunek ani seks, tylko chwyty rodem z "ogrody miłości - Harlequin".
Takie może być spojrzenie na wiersz i nie ma potrzeby atakować z tego powodu komentatora, tylko wypadałoby pomyśleć o swoim stylu i albo go zmodyfikować, albo w nim trwać, jeśli odpowiada to autorowi.
Takie może być spojrzenie na wiersz i nie ma potrzeby atakować z tego powodu komentatora, tylko wypadałoby pomyśleć o swoim stylu i albo go zmodyfikować, albo w nim trwać, jeśli odpowiada to autorowi.
Re: w drodze
Nie czytałam nigdy tanich romansideł, to pewnie błąd, ale naprawiać go nie będę.
Dorota, wyluzuj trochę. Pisanie nie może być jak modlitwa w kościele. Trzeba się trochę bawić słowem, nawet jeśli czasami trąci banałem...
Leszku, od kiedy Ty jesteś taki zasadniczy?
Pozdrawiam.elka.
Dorota, wyluzuj trochę. Pisanie nie może być jak modlitwa w kościele. Trzeba się trochę bawić słowem, nawet jeśli czasami trąci banałem...
Leszku, od kiedy Ty jesteś taki zasadniczy?
Pozdrawiam.elka.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: w drodze
elka pisze:Leszku, od kiedy Ty jesteś taki zasadniczy?
Znaj się na żartach, zamiastlczerwosz pisze:delikatnie zwracam uwagę.




Re: w drodze
Leszku, nie dopisałeś, że żartujesz... jak mogłeś?
H8, wydaje się, że jesteś tu jedyną osobą z wielkim poczuciem humoru. Tak trzymaj. Za to
i
Pozdrawiam. elka.
H8, wydaje się, że jesteś tu jedyną osobą z wielkim poczuciem humoru. Tak trzymaj. Za to


Pozdrawiam. elka.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: w drodze
No a właśnie dla mnie problem tego wiersza polega na tym, że jest taki "do podobania się".


Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: w drodze
moim zdaniem, skoro w drugiej strofie jest mowa o pociągu, to w pierwszej spokojnie można byłoby zrezygnować z "podróżnej".
Lekki, beztroski wiersz, w sam raz na wakacje
Lekki, beztroski wiersz, w sam raz na wakacje

Re: w drodze
Zaskoczyłaś mnie Glo, chociaż masz trochę racji, chciałam, żeby ten wiersz spodobał się ludziom, których niedawno odwiedziłam, ale tak jak Tobie, nie spodobał się...Gloinnen pisze:No a właśnie dla mnie problem tego wiersza polega na tym, że jest taki "do podobania się".
To było w zamyśle.Ania Ostrowska pisze:Lekki, beztroski wiersz, w sam raz na wakacje
Dziękuję za komentarze.
Pozdrawiam.elka.
