Czarownica
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 14 lut 2017, 19:17
Re: Czarownica
Technicznie cacy, temat również niczego sobie, choć samo zakończenie mogłoby być bardziej dobitne, pozdr
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: Czarownica
Ja tak przez przypadek wdepnąłem:-D.
Dobry wiersz, w niezbyt oszczędnym, ale spójnym i emocjonalnym stylu, ciekawie zrytmizowany.
Jedynie na etapie samotnego wersu o oczach na mój gust słów za wiele (a za mało miejsca dla wyobraźni) i czytam nieco inaczej, np. w lodowatym błękicie lub w ogóle bez tego wersu, a poprzedni zamrażasz w błękicie (nie powielając sensu - zamrażasz, lodowatym); drobiazg, w każdym razie.
Pamięć i dobrych, i złych wspólnych chwil, która towarzyszy pl; wiersz otwarty na różne odczyty, dla mnie ta ciekawa i mocna puenta może wyrażać poczucie winy, ale i obawę przed zwróceniem tej cennej pamięci przeciwko podmiotowi - rozdrapywaniem, bezczeszczeniem jej.
Pozdrówka
Dobry wiersz, w niezbyt oszczędnym, ale spójnym i emocjonalnym stylu, ciekawie zrytmizowany.
Jedynie na etapie samotnego wersu o oczach na mój gust słów za wiele (a za mało miejsca dla wyobraźni) i czytam nieco inaczej, np. w lodowatym błękicie lub w ogóle bez tego wersu, a poprzedni zamrażasz w błękicie (nie powielając sensu - zamrażasz, lodowatym); drobiazg, w każdym razie.
Pamięć i dobrych, i złych wspólnych chwil, która towarzyszy pl; wiersz otwarty na różne odczyty, dla mnie ta ciekawa i mocna puenta może wyrażać poczucie winy, ale i obawę przed zwróceniem tej cennej pamięci przeciwko podmiotowi - rozdrapywaniem, bezczeszczeniem jej.
Pozdrówka
mchusz, mchusz.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: Czarownica
Historia miłości i ciekawi mnie kto kogo uwiódł.
Czy Czarownica upatrzonego, czy on wyprowadził ją pod buka?
Myli mi się, bo kiedyś był dąb.
Ale ten ktoś musi być zimny.
Widzę, że nie możesz zapomnieć i jak dawniej ogień, tak teraz trawią serce wspomnienia.
Masz serce, skoro modlisz się to częściowo czujesz się winna, bo chyba nie życzysz mu najgorszego.
Wszystko zależy gdzie ten sędzia będzie sądził grzeszników.
W czary nie wierzę, lecz na wszelki wypadek proszę - nie zamieniaj mnie w żabę heh.
Rozchmurz się jutro będzie lepiej.
https://www.youtube.com/watch?v=qZTXoMFY6ss

Czy Czarownica upatrzonego, czy on wyprowadził ją pod buka?
Myli mi się, bo kiedyś był dąb.
Ale ten ktoś musi być zimny.
Widzę, że nie możesz zapomnieć i jak dawniej ogień, tak teraz trawią serce wspomnienia.
Masz serce, skoro modlisz się to częściowo czujesz się winna, bo chyba nie życzysz mu najgorszego.
Wszystko zależy gdzie ten sędzia będzie sądził grzeszników.
W czary nie wierzę, lecz na wszelki wypadek proszę - nie zamieniaj mnie w żabę heh.
Rozchmurz się jutro będzie lepiej.
https://www.youtube.com/watch?v=qZTXoMFY6ss

Re: Czarownica
Pl nie czuje się winna.
Sędzia siedział za dębowym stołem, władzę miał ograniczoną.
Buki, dęby... kocham drzewa. Zwłaszcza te, w pewnej niezwykłej starej kniei w zachodniopomorskiem.
Sędzia siedział za dębowym stołem, władzę miał ograniczoną.
Buki, dęby... kocham drzewa. Zwłaszcza te, w pewnej niezwykłej starej kniei w zachodniopomorskiem.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2017, 20:56 przez Stella, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ania Ostrowska
- Posty: 503
- Rejestracja: 25 lut 2012, 17:21
Re: Czarownica
W moim odczuciu najlepsze są dwie pierwsze strofy, otwierają ogromne pole dla wyobraźni i nawet same mogłyby stanowić zupełnie kompletny wiersz. Jedynie na początku drugiej strofy zrezygnowałabym z powtórzonego "to".