
z taśmoteki
- Elunia
- Posty: 582
- Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
- Lokalizacja: Poznań
Re: z taśmoteki
To jest zupełnie nowy wiersz. Dobrze się czyta i zatrzymuje. Przeczytałam go kilka razy i pewnie jeszcze wrócę. 

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: z taśmoteki
Już nic nie zmieniaj, witka.
Oprócz wieka trumny.
Cholera, jak ja nie lubię się wtrącać do dobrych wierszy.
Ale wieko trumny brzmi bardzo źle. Bardzo źle.
A zobacz ile masz możliwości. po wieko - powieki - po wieki
To bardzo odczuwalny wiersz.
Sam słyszę melodię, i chciałbym mieć możliwość pokręcania gałką czasu.
Nie chciałem tego, ale spójrz
mogłem ciebie jak każdą inną kobietę
kochać od momentu poznania aż po wieki
powieki zamknięte
w poprzednim tysiącleciu przewijaliśmy się
na szpuli z Cohenem
każde kręciło swoją gałką potencjometru
kilka kropel zmieniło akustykę wnętrz.
W żadnym wypadku nie deprecjonuję Ciebie jako poetę
Myślę nawet, że jesteś dużo lepszym poetą ode mnie.
Ja natomiast staram się być dopiero poetą i zdobywam rzemiosło, które mi to ułatwi.
Proszę, przyjmij ode mnie te powieki.
Byłbym zaszczycony.
Jerzy Edmund
Oprócz wieka trumny.
Cholera, jak ja nie lubię się wtrącać do dobrych wierszy.
Ale wieko trumny brzmi bardzo źle. Bardzo źle.
A zobacz ile masz możliwości. po wieko - powieki - po wieki
To bardzo odczuwalny wiersz.
Sam słyszę melodię, i chciałbym mieć możliwość pokręcania gałką czasu.
Nie chciałem tego, ale spójrz
mogłem ciebie jak każdą inną kobietę
kochać od momentu poznania aż po wieki
powieki zamknięte
w poprzednim tysiącleciu przewijaliśmy się
na szpuli z Cohenem
każde kręciło swoją gałką potencjometru
kilka kropel zmieniło akustykę wnętrz.
W żadnym wypadku nie deprecjonuję Ciebie jako poetę
Myślę nawet, że jesteś dużo lepszym poetą ode mnie.
Ja natomiast staram się być dopiero poetą i zdobywam rzemiosło, które mi to ułatwi.
Proszę, przyjmij ode mnie te powieki.
Byłbym zaszczycony.
Jerzy Edmund
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: z taśmoteki
Witaj, Franciszku.
Przeczytałem wszystkie trzy wersje i przyznam, że najbardziej podoba mi się ta ostatnia, to znaczy chyba pierwsza? Już te dwa wersy są poezją samą w sobie, oczekiwaniem:
wsłuchuję się
w Zuzannę z końca akcji dobroczynnej
Poza tym bardzo ładnie korelują one z erotycznym podcieniem ostatnich dwóch:
kilka kropel
zakłóciło akustykę wnętrz
Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie w świetle którego, przy tej wersji ta na górze, czyli chyba ostatnia, jawi się jakby była jej interpretacją - co Autor miał na myśli pisząc wiersz.
Niestety, sama poezja na tym straciła i nawet magiczne słowo Cohen tego nie zmieni.
Pozdrawiam serdecznie.
Przeczytałem wszystkie trzy wersje i przyznam, że najbardziej podoba mi się ta ostatnia, to znaczy chyba pierwsza? Już te dwa wersy są poezją samą w sobie, oczekiwaniem:
wsłuchuję się
w Zuzannę z końca akcji dobroczynnej
Poza tym bardzo ładnie korelują one z erotycznym podcieniem ostatnich dwóch:
kilka kropel
zakłóciło akustykę wnętrz
Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie w świetle którego, przy tej wersji ta na górze, czyli chyba ostatnia, jawi się jakby była jej interpretacją - co Autor miał na myśli pisząc wiersz.
Niestety, sama poezja na tym straciła i nawet magiczne słowo Cohen tego nie zmieni.
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: z taśmoteki
Edmundzie kiedyś zarywałem noce dla żony, płaczących dzieci, potem lodówki, a teraz pojawia się akuszer od pośladkowo rodzących się wierszy.
Wiele znaczy dla mnie Twój wpis.
Serdzecznie dziękuję.
P.S
Zajrzyj proszę do
to jest taki przypadek
Wiele znaczy dla mnie Twój wpis.
Serdzecznie dziękuję.
P.S
Zajrzyj proszę do
to jest taki przypadek
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka