na cienkiej witce

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
jaguar
Posty: 364
Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04

Re: na cienkiej witce

#11 Post autor: jaguar » 01 kwie 2017, 23:05

I to jest wiersz! Przeszkadza mi tylko jeden wers, "owoce tak pięknie dojrzewały" - ale tylko tak troche mi przeszkadza. Jakos nie pasuje, wyglada troszkę, wybacz mi, prostacko, bo każdy wers w tym wierszu jest wysublimowany, dopracowany, zapięty na ostatni guzik, a tu tak rzucone po prostu na ekran. Cudny wiersz, tetu

tojatwoja
Posty: 98
Rejestracja: 19 lut 2017, 23:49

Re: na cienkiej witce

#12 Post autor: tojatwoja » 02 kwie 2017, 0:38

No nie aż tak. Nawet z wyjadaniem to piękny, mądry i poruszający wiersz. Pozdrawiam, Anka

imre
Posty: 25
Rejestracja: 02 mar 2017, 8:42

Re: na cienkiej witce

#13 Post autor: imre » 02 kwie 2017, 13:26

Czuję się tu trochę jak wyrzucony na śmietnik. Bez dachu ramion ze słowami o wybitnych szybach patrzę z tęsknotą w dal. Naszą dał.
Bardzo ładnie
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: na cienkiej witce

#14 Post autor: tetu » 02 kwie 2017, 16:25

Basiu, prostacko? :myśli: Myślę, że naturalnie. Dojrzewające owoce są naszym szczęściem, przynoszą radość, ale każdy ma prawo do własnych stwierdzeń i przemyśleń:) pozdrawiam Cię serdecznie. :rosa:

Ania, bardzo mi miło i dziękuję za ponowny wgląd :)

Imre, chłopaku, witaj:)
Cóż, nieraz tak jest że gniazdo się rozpada. Nie ma skrzydeł, które poniosłyby na kwieciste łąki i jedno co pozostaje, to pamięć i nadzieja, że może kiedyś odrosną i dom stanie na nogi:) Dziękuję że byłeś, pozdrawiam. :kofe:

Stella

Re: na cienkiej witce

#15 Post autor: Stella » 05 kwie 2017, 17:28

Bardzo udany wiersz. Nie każdy wers działa na mnie tak samo mocno, jednak całość z jej emocjami i umiejętnym malowaniem słowami chwalę i gratuluję :)
Chętnie czytam Twoje utwory. Bardzo.

AS...
Posty: 989
Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
Lokalizacja: Kraków

Re: na cienkiej witce

#16 Post autor: AS... » 05 kwie 2017, 21:29

pierwsza strofa najbardziej szwankuje
i przygniata urodę pozostałych;
owszem:
czepiam się słówek:
partykuła "przecież" osądza oczywistą prawdę,
która powinna być zawarta w poprzednim wersie,
a tam jej nie ma...
zastosowałbym raczej spójnik "choć"
albo "chociaż", który wers podrzędny (trzeci)
przyłącza do nadrzędnego (drugiego);
konsekwentna redakcja czwartego wersu
mogłaby złagodzić wrażenie wyliczanki;
więc zapis widziałbym tak:

jakby nie było w nas dni urodzajnych
chociaż wiele razy sadziłeś drzewa
dojrzewające pięknymi owocami


oczywiście to tylko sugestia;
Autorka sama może się zaopatrzyć w kropidło
i święconą wodę, żeby wypędzić diabła,
który tkwi w szczegółach;
:)

ale wiersz i tak uważam za piękny;
z bogatej palety bardzo celnie wybrałaś metafory
tworzące niezwykle nastrojowy i liryczny obraz
:rosa:

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: na cienkiej witce

#17 Post autor: tetu » 08 kwie 2017, 0:20

Stello, bardzo dziękuję:) :rosa:

Asie w pierwszej wersji miałam spójnik i drzewa:) ale stwierdziłam że nie do końca chodzi mi tu o mnogość bardziej o to ziarenko i pozmieniałam. Tak z partykułą masz rację:) Dziękuję za cenne wskazówki przemyślę sugestię.
AS... pisze:oczywiście to tylko sugestia;
Autorka sama może się zaopatrzyć w kropidło
i święconą wodę, żeby wypędzić diabła,
który tkwi w szczegółach;
heh autorka ma kropidło, woda święcona też by się znalazła, tylko trza* zajść do proboszcza, ale czy to pomoże?
znając autorkę to diabeł wcześniej czy później zaś się przypląta. Może egzorcysta? będzie spokój na dłużej, chyba:)
Dzięki As za słówko :rosa:

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: na cienkiej witce

#18 Post autor: tabakiera » 08 kwie 2017, 0:38

Bardzo ładny wiersz, szczególnie puenta.
Ptak może być dzieckiem, które opuściło dom i wpada sporadycznie, może z dalekiej emigracji.
Syndrom opuszczonego gniazda.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Re: na cienkiej witce

#19 Post autor: tetu » 08 kwie 2017, 19:44

Tabakiero, :rosa:

tojatwoja
Posty: 98
Rejestracja: 19 lut 2017, 23:49

Re: na cienkiej witce

#20 Post autor: tojatwoja » 17 kwie 2017, 12:42

Tetu, cofam co napisałam. Niech se podmiot wyjada, czasem brak estetyki jest jedynym możliwym, tylko czytelnik nie zawsze ma zgodę. Myślę, ze ogarnęłam temat po zapoznaniu się z "nosiłam w sobie zieleń". Robi Ci się tomik.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”