Ależ tu pięknie Stello.
Odniesienie do mitologii to jedno, ale rola kobiety, rodzicielki, kochanki silnej, zdecydowanej i mądrej, która wbrew wszystkiemu kocha, wyznacza nowe, to drugie.
Fantastyczna pointa.
Mój number one w kwietniu, pozdrawiam czarodziejko
