szkoła wycia

[witka]

W Edenie zaraz po Ewce pojawił się patrol Czekistów.

[Mchuszmer]

Protokomunizm, Witka:-P

Rozpoznawalna dorociasta miniatura wielofunkcyjna:-), przemyślana, z odrobiną groteski; gwałt oraz ideologia nasuwają się od razu. Możliwe, ze Babcia wszczepiła ufność w to, co czerwone (i można wersy czytać tak, że to i kapturek skruszył ciasteczko, zmiękczył itd.), dziewczyna była na pewne rodzaje zła głucha, a pech postawił na drodze błyszczącego czerwonym ozorem wilka, nieodpowiedniego partnera życiowego (złapanie). Szkoła wycia, na jeden głos? Pewnie tu jeszcze się to i owo kryje

[Halmar]

Miłe złego początki, a koniec żałosny :) Złamanego serducha nie sklei nawet plaster miodu.
Rewelacyjny tytuł. Mam ciary.

[tabakiera]

Szymku, jesteś rewelacyjny w czytaniu moich wielofunkcyjnych mini.
Moim zamiarem było stworzenie możliwości różnego odczytu.
Serdeczne dzięki.

Halmar, zawstydzasz tymi ciarami.

[witka]

Dorota miałem długi komentarz - poszedł Twój, a mój aut.
Widzę tutaj niepojedynczy epizod z Powstania.
Z tamtej strony kalmuckość, knajactwo.

[Ania Ostrowska]

przed daleką wędrówką
z koszykiem smakołyków
zapobiegliwa babcia
uszyła jej kapturek

czerwony

skruszył ciasteczko
wciskając
w uszy kamienie

pech

na przydrożnej skale
złapała wilka

podczas pierwszego czytania nie zrozumiałam nic ale jeszcze powalczę

[tabakiera]

Witka, mogłeś puścić.
Wyskakuje informacja, że ktoś podczas Twojej przesyłki coś wrzuca, a ty wysyłasz mimo to.

Aniu, cierp - jeśliś wytrwała.
Wiem, że dasz radę.

[AS...]

widzę wpływ księżyca

[witka]

Dorota jakoś umyka Twoja Praca innym komentującym.
Zatem i siebie pochwalę.
Jestem dumny z kilkukrotnego przetrawienia Archipelagu Gułag Sółżeniczyna, Krótkiej Historii Imperium Rosyjskiego ( hm z osiemset stron) Hellera.
Rosja to nie tylko stan ducha, to kałmuctwo, knajactwo, tatarski model władzy i jego kult.
Sołżeniczyn w naiwności swojej pisał, że kiedy wymrze to pokolenie Rosja zmartwychwstanie, a sam dał się podejść Putinowi - niby stary Zek.
My jako nacja jesteśmy naiwni, zadufani w mesjanistyczne posłannictwo.
Tylko, że pamiętliwi i o pamięć należy dbać.
W Twojej Pracy jest o zwykłym człowieku, który się łatwo degeneruje.
I wcale nie chodzi o zniewolony umysł .
I jakby naiwnych babci ubywało.

[eka]

Mądra babcia uodporniła wnusię wobec 'ciacha', ale nie umiała przewidzieć przypadku zimnego drania.
Wyją, oboje.
Dorotka i jej bajanie:)

-----------
A Witka potrzebuje dyskusji, mocny będzie w rozumieniu tych mechanizmów.
Tu jednak w wersach nie ma zupełnie podstaw do politycznego odczytu.
Sama czerwień i wilk - to za mało. Śmiem twierdzić:)