Stella pisze:
treserzy
posiadacze
i kolekcjonerzy
podglądacze
tchórze
wojownicy
milcząca
z ustami pełnymi czekoladek
roześmiana
naga
czy w ołówkowej sukience
nie będę wasza
splatam słowa w wersy by zarzucić wam na giętkie karki
przy lewej piersi mam szramę
wieczorami
otwiera się jak usta
na uwięzi klnę (się) za głośno
Brzmi buńczucznie, ale czuje się dystans peelki do siebie i owych zniewalaczy.
Mnie zastanowiło, że linia wolności przebiega tylko po płci, a przecież kobiecie z facetami poradzić sobie najłatwiej

Ogólnie, podoba mi się, jestem "za", nawet bez szczególnego zagłębiania się .
Swoją drogą na parodię nadaje się świetne, szkoda, że jej nie zobaczymy.