
I pies się z nią dogada
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: I pies się z nią dogada
Dzień dobry, abandon. Z tymi językami jest różnie, czasami nawet przeszkadzają, kiedy się ich nie używa ulatniają się z głowy w szybkim tempie. Z Bogiem najlepiej rozmawia mi się telepatycznie, niepotrzebny żaden język. Dziękuję Ci, że wpadłeś zerknąć. Miłego dnia 

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: I pies się z nią dogada
Z Bogiem w ogóle nie trzeba rozmawiać. Należy czuć, a On wie co mamy do powiedzenia.
Przyszło mi to, zatwardziałemu sceptykowi, do głowy.
Ale ostatnio przeżyłem swoją śmierć i inne bardzo dziwne rzeczy.
Jedne straszne, inne piękne.
Mam otwarty umysł, więc zmieszczę w nim wszystko.
Przyszło mi to, zatwardziałemu sceptykowi, do głowy.
Ale ostatnio przeżyłem swoją śmierć i inne bardzo dziwne rzeczy.
Jedne straszne, inne piękne.
Mam otwarty umysł, więc zmieszczę w nim wszystko.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- abandon
- Posty: 488
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
Re: I pies się z nią dogada
Telepatia, to też język - telepatyczny, a że koniec języka za przewodnika, liczę, że nie zbłądzę w drodze do nieba 
Zawsze miło do Ciebie wpaść, miłego dnia

Zawsze miło do Ciebie wpaść, miłego dnia

Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: I pies się z nią dogada
Jurku, musiałam się zatrzymać i pomyśleć. Przynaję Ci rację, poniekąd. Bóg jest omnipotent, omnipresent, wie wszystko, ale nasze myśli, prośby, przeprosiny, żale i dziękczynienia nie skierowane do Niego są jak niezaadresowane listy. Dopiero po bezpośrednim zwróceniu się Boga tworzymy bezpośrednią z Nim relację. Rozmowa z Bogiem to modlitwa, a w Biblii mamy wiele wersów na temat tego, że Bóg oczekuje od nas modlitwy. "Therefore I tell you, whatever you ask for in prayer, believe that you have received it, and it will be yours." - (...o cokolwiek poprosicie w modlitwie....)to jeden z pięknych cytatów, ktory nakazuje, by prosić. Prosic Boga, to również uznawać go za Szefa
Ale mi wyszło kazanie, hahaha, ale to odnośnie wiersza. Mam nadzieje, że nie zezłościłam tym nikogo. Jestem Ci wdzięczna, że mnie tak zmusiłeś do przemyśleń, dziekuję. p.s. Ja też kilka lat temu przeżyłam swoją śmierć, Jurku - to tak jakby podarowano nam trochę więcej czasu.
O! i masz rację, abandon, że telepatia to przecież też środek komunikowania się. Jak dobrze mieć mądrych czytelników. Dobrego dnia, żeby Wam nie padało tak jak u mnie!

Ale mi wyszło kazanie, hahaha, ale to odnośnie wiersza. Mam nadzieje, że nie zezłościłam tym nikogo. Jestem Ci wdzięczna, że mnie tak zmusiłeś do przemyśleń, dziekuję. p.s. Ja też kilka lat temu przeżyłam swoją śmierć, Jurku - to tak jakby podarowano nam trochę więcej czasu.
O! i masz rację, abandon, że telepatia to przecież też środek komunikowania się. Jak dobrze mieć mądrych czytelników. Dobrego dnia, żeby Wam nie padało tak jak u mnie!
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: I pies się z nią dogada
Mam mieszane uczucia, co do wcześniejszych wersów,jaguar pisze:zamykana w klatce
w dzień rozmawia z Bogiem
na migi
ale przytoczony fragment jest po prostu świetny!
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: I pies się z nią dogada
Dziękuję biegnąca po fali. Początek to takie emigracyno-religijne samo-użalanie się nad sobą. Czasami, na chwilę coś w człowieku się rwie. Dobrej nocy 

- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: I pies się z nią dogada
Dobry wiersz jaguar. Taki do głębokiej analizy. Jedno tylko co rzuciło mi się w oczy i uszy podczas czytania, to nadużycie spółgłoski "w" Wiem że specyfika wiersza to narzuca i w sumie trudno tu coś wykombinować. Melduję tylko że słychać i widać. Dobrej nocy Baś
w wielu
w uszach
w starym
w klatce
w dzień

w wielu
w uszach
w starym
w klatce
w dzień
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: I pies się z nią dogada
Witaj Tetu. Tak to wygląda, faktycznie. Nie zwróciłam uwagi. Zastanawiam się teraz, czy to umniejsza mi wiersz. Wielu autorów powtarza przyimki, zaimki i zdarza się, że bez powodu, bo tak im płynie.
No i teraz będę sprawdzać i liczyć spółgłoski, widzisz co narobiłaś
Dzieki serdeczne Tetu, zawsze miło Cie widzieć z komentarzem
No i teraz będę sprawdzać i liczyć spółgłoski, widzisz co narobiłaś

- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: I pies się z nią dogada
Ciekawy wiersz, a puenta świetna
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- jaguar
- Posty: 364
- Rejestracja: 15 lut 2017, 4:04
Re: I pies się z nią dogada
Dziękuję Nula.Mychaan. Cieszę się!