#12
Post
autor: mirek13 » 16 sie 2017, 14:08
Znana mi astrofizyka, Marcinie, w dalszym ciągu potwierdza istnienie czarnych dziur i ich właściwości. Dlatego metafora tego zjawiska wydaje mi się uzasadniona. Niemniej możesz mieć - jak rozumiem - inne zdanie. Bo nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź łącznie ze 100% puenty. Aprobujesz, czy odrzucasz?
Ewa, zagmatwany???!!!
Eka, tak sobie żyjemy (ja też) w przekonaniu, że zawsze będziemy zdrowi, samodzielni itd. Tak lewitujemy bez grawitacji i z pełnym rogiem obfitości.
I łups... Wszystko zamyka się w wielkich grawitacjach i zakrzywionej czasoprzestrzeni, zamykającej nawet światło i czas...