Ballada dla odchodzącego

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Ballada dla odchodzącego

#11 Post autor: Hosanna » 09 wrz 2017, 21:47

dzięki za znalezienie literówki ... zmieniłam całe słowo
dziekuję za opinię
dobrze wiedzieć że Cię nie przekonał i że dla Ciebie stanowi oczywistości
może być tak że wiele rzeczy przyjmujemy za oczywiste czy wręcz banalne ale dopiero kiedy sami stajemy im na drodze pojmujemy ich głębię , często sprzeczną z linearną logika rozumu
pamiętam że śmiałam się kiedyś okropnie z różnych piosenek np taka .. "idąc cmentarna aleją żegnam Cię mój przyjacielu..." .. takie mi się to wydawało banalne a . Teraz bym się nie śmiała ale nadal oczekiwałabym czegoś po prostu ciekawszego. Być może nie zbyt dobrze uchwyciłam istotę tego co dzieje się w ciele podczas ... chwilowego rozpadania się psychiki ( a nie jest łatwo to obserwować bo człowiek cały jest przeżywaniem). Na pewno jednak nie jest banałem i prawda powszechnie wiadoma a co dopiero praktykowaną aby ufać odchodzącemu że wie co robi. Wtedy się krzyczy - nie odchodź!, drapie, gryzie wewnętrzne ściany i nienawidzi rani siebie , obraża .
Orła nie mogę zamienić bo to fakt dla tej historii istotny a nie zabieg literacki. Ktoś faktycznie wskazał mi orły kołujące nad przepaścią i zachwycił się ich wolnością. I ten obraz jest dla mnie terapeutyczny bo zaraz mi się skojarzył z moja sytuacją. Zadziałał. Uratował mnie przez obwinianiem drugiej strony i ofiarował .. hmm pewną ciszę która mnei uspokoiła. To nei był zabieg literacki. To część historii. Historii banalnej bo życie uwielbia powtarzalność i swoje wzory ale mojej własnej która próbuję opowiedzieć. I będe jeszcze nad wierszem pracować skoro już druga osoba odczuwa wiersz .. nieprzyjemnie bo może da się tego hi hi hi uniknąć :)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Ballada dla odchodzącego

#12 Post autor: Hosanna » 09 wrz 2017, 21:50

acha ... komentuje zwykle innego dnia niż wstawiam własne ale ...lubię komentować i na pewno będę

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”