Strasznie smutna historia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Strasznie smutna historia

#11 Post autor: mirek13 » 11 paź 2017, 19:00

Żadna tam literówka.
Byk jak ch.. :((
Eka, daj no jakieś tropy w tym wierszu :smoker:

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Strasznie smutna historia

#12 Post autor: Nula.Mychaan » 11 paź 2017, 20:35

No i jestem w kropce. Wiersz niepokoi, fascynuje, ale interpretacji też nie potrafię zbudować, a nie będę mogła przestać o nim myśleć.
Point, czacha mi dymi, a ni w ząb nie wiem jak go gryźć. :myśli:
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Strasznie smutna historia

#13 Post autor: point of view » 11 paź 2017, 21:09

... a po co gryźć... rozetrzec na języku... jeść ze smakiem...

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Strasznie smutna historia

#14 Post autor: mirek13 » 11 paź 2017, 21:24

A dlaczego nie...? Po co pisać...?
Jeśli doświadczam smaku szafranu, do dobrze jest wiedzieć, w jakiej potrawie. :sorry:

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Strasznie smutna historia

#15 Post autor: point of view » 12 paź 2017, 10:19

A po co zachodzi słońce?

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Strasznie smutna historia

#16 Post autor: mirek13 » 12 paź 2017, 14:33

Bo jest głupie. Podobnie jak ja i wszechświat.
Nie ma co się przerzucać, Pont.
Dobrze jest dać jakiś namiar.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Strasznie smutna historia

#17 Post autor: tetu » 12 paź 2017, 17:06

Moim zdaniem Point przekombinowałeś, zagmatwałeś. Za dużo obrazowania. Jakby to przeanalizować połowę możnaby wywalić. Zrobiłoby się przejrzyście. Miejscami w ogóle mi nie brzmi, sporo dopełniaczówek.
Nawłoć można określić mianem polskiej mimozy, obraz pięknej jesieni, a tu drżenie i trwoga, ale ok. Taki jest stan duszy peela.
Jak to śpiewał Rysiu "Samotność to taka straszna trwoga"
Myślę, że pod lir ma problemy nie tylko związane z jesienią życia, upływającym czasem i samotnością, ale jawi mi się też jakby zwątpienie, brak wiary, potrzeba uduchowienia.

najbardziej tą porą mi trzeba
wielkanocnych umocnień skorupką błogosławieństwa

Chęć "zmartwychwstania"? rozgrzeszania samego siebie? Peel chce żyć, ale czy potrafi?

"wydłubuję grzeszne myśli z malinowych konfitur" to mi się bardzo podoba.

Trochę sobie tutaj wygrzebałam, po swojemu rzecz jasna.
Zastanawia mnie ten pająk, ale chyba za daleko sięgam:)

point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Strasznie smutna historia

#18 Post autor: point of view » 12 paź 2017, 17:45

... obrazami... obrazami... siedzac na zboczu, patrzac w doliny rejestrujemy wszystko co w koło. Impresjonistycznie... tak...

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Strasznie smutna historia

#19 Post autor: tetu » 12 paź 2017, 18:13

Wiem Point, wiem, ale za dużo, za dużo:(

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Strasznie smutna historia

#20 Post autor: Gajka » 12 paź 2017, 18:49

Może przemetaforyzowane, ale mnie się podobać :ok:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”