* * * (Całe miasto odchodzi…)*

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#11 Post autor: ble » 26 lut 2012, 16:54

Al, dzięki za kolejną zaglądkę. Podświadomość to jest coś, co bardzo mną kieruje.
miniawka pisze:Witaj Ble,
napisałaś: 'Dublin - chodziłam po nim w myślach wiele razy..." A jakby tak skrzyknąć się i polecieć do Dublina jakąś 8. grupą? Może to naiwne, że tak wizyta coś da, bo najpierw trzeba znać tekst "Ulissesa". Choć trochę. Czytałem go przez parę lat i nie łapię go do końca. Bo chyba niewielu jest ludzi, których nie przerasta.
Papanki, Adam
Dla mnie to wcale nie takie proste - 'skrzyknąć się do Dublina", choć ładnie powiedziane.
'Ulisses' panuje nad czytelnikiem, bo tak pisał go Joyce; nie patrzyl, czy się za nim nadąża. Kocham 'Ulissesa', jego dziwna namacalność, a najbardziej to, że jest wciąż do nowego czytania. Sam wiesz: teksty, słowa, frazy - wieloznaczeniowe. I napisane z takim smakiem (czasem ostrym), ale to smak - nie plastik, nie gazetowa papka.

A więc mnie 'Ulisses' też nieco przerasta i porasta, ale przez to niesamowicie wciąga. A kiedy napisałam w ubiegłym roku te 26 wierszy z powieści (w oparciu o cytaty), stałam się jej częścią. I to jest niesamowicie piękne.
Pozdrawiam i bardzo namawiam do powrotu w krainę Dedalusa i Blooma oraz panny Wróbel w Garści :)

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#12 Post autor: miniawka » 26 lut 2012, 17:55

Witaj,
zaczyna się! Ukazał sie polski przekład "Finnegans Wake"
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#13 Post autor: ble » 27 lut 2012, 9:24

Oooo :tan: Gdzie tego szukać? Jest w EMPiK-ach?
Daj mi koniecznie namiar, proszę !

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#14 Post autor: miniawka » 27 lut 2012, 10:03

Jeszcze nie wiem. Będę szukał.
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#15 Post autor: miniawka » 27 lut 2012, 11:28

Witaj,
jeszcze nie ma w księgarniach. Mówią, że z początkiem marca. Jak co, dam znać
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#16 Post autor: ble » 27 lut 2012, 16:06

Będę Ci bardzo wdzięczna. W listopadzie oglądałam oryginał, ale doszłam do wniosku, że nie jestem dość dobra w angielskim, żeby przeczytać i zrozumieć. Teraz żałuję, bo kiedy już jest tłumaczenie, to z przyjemnością porównuję z pierwowzorem.
Dzięki, Adamie.

miniawka
Posty: 281
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#17 Post autor: miniawka » 27 lut 2012, 20:41

Witaj Ble,
cudowny wers o mieście:
"I świeciło to miasto, którym po latach wracałem". Miłosz
Adam
Nałóg zwany Nadrealizmem to nieumiarkowane i namiętne stosowanie narkotyku jakim jest obraz. Luis Aragon

ble
Posty: 1124
Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37

Re: * * * (Całe miasto odchodzi…)*

#18 Post autor: ble » 28 lut 2012, 10:21

No, cóż: Miłosz to Miłosz. Bardzo cenię.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”