No tak, by wywołać "burzę" trzeba coś robić.
Staram się być z Wami i moimi tekstami...
Wciąż się uczę,
korzystam z Waszych rad i wciąż daleko mi dobrego...
Kiść winogron
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 09 gru 2011, 11:33
- Lokalizacja: Bemowo
Re: Kiść winogron
Ojjj do łóżka z Jemiołą? Nie polecam!Nilmo pisze:Niom..troszkę nam się zielarski ogródek zrobił, aż się zacząłem zastanawiać czy na noc nie lepiej by było zamiast żony gałąź jemioły położyć.


-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
Re: Kiść winogron
Kochani - poczytałam Wasze uwagi i biorę je sobie do serca, chociaż... nie zmienię już nic.
Myślę, że po spokojnym przeczytaniu, wyobrażeniu sobie:
spężystości listków jemioły czy delikatności płateczków zawilca - można zobaczyć: piękną, młodą, ale już dojrzałą dziewczynę...
Buziaczek
Myślę, że po spokojnym przeczytaniu, wyobrażeniu sobie:
spężystości listków jemioły czy delikatności płateczków zawilca - można zobaczyć: piękną, młodą, ale już dojrzałą dziewczynę...
Buziaczek
Jestem jeszcze...
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 27 maja 2012, 15:52
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kiść winogron
a mnie sie tam podoba. Owszem male niedociągnięcia ale koncept fajny. 

-
- Posty: 275
- Rejestracja: 31 mar 2012, 14:08
Re: Kiść winogron
Coffee Creeper - no cóż może być i trupem, byle by obok...
Mara - wiesz, jak by to było bez niedociągnięć - dzięki, że się podoba.
Przecież nigdy nie jest tak, żeby nie można było by poprawić...
Pozdrawiam
Mara - wiesz, jak by to było bez niedociągnięć - dzięki, że się podoba.
Przecież nigdy nie jest tak, żeby nie można było by poprawić...
Pozdrawiam
Jestem jeszcze...