Axis urbi - szaleństwo
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Axis urbi - szaleństwo
Są sytuacje, gdy wszystkie języki brzmią podobnie, jednym z trywialnych przykładów jest megafon na stacji PKP.
Często pojawiają się nowe słowa, których prawdziwego znaczenia lub pochodzenia sobie nie uświadamiamy - cudzoziemskie, wulgarne.
I taka gromadka: napisy, komunikaty, korytarze, metro, pośpiech, tłok, szaleństwo. Spróbuj zatrzymać się, o coś zapytać. A jak zgaśnie światło?
Często pojawiają się nowe słowa, których prawdziwego znaczenia lub pochodzenia sobie nie uświadamiamy - cudzoziemskie, wulgarne.
I taka gromadka: napisy, komunikaty, korytarze, metro, pośpiech, tłok, szaleństwo. Spróbuj zatrzymać się, o coś zapytać. A jak zgaśnie światło?
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Axis urbi - szaleństwo
Prawda. A gdyby stała się ciemność, poczulibyśmy jak brzmiał chaos przed stworzeniem świata. Może coś z tego początkowego chaosu odzywa się w nas?
Niezrozumiałe słowa, które zapisałam w wierszu, nie zostały przeze mnie wymyślone. Otworzyłam usta i słuchałam tego, co się wydobywa. Głos praojców? Lubię wszystkie próby i badania.
Dziękuję za odwiedziny
Niezrozumiałe słowa, które zapisałam w wierszu, nie zostały przeze mnie wymyślone. Otworzyłam usta i słuchałam tego, co się wydobywa. Głos praojców? Lubię wszystkie próby i badania.
Dziękuję za odwiedziny

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Axis urbi - szaleństwo
nie, nie praojców,
pramatek
jeszcze mi źle leży to: "przepychają metro"
bym użył "przepychają się metro" albo "zapychają metro"
L
pramatek

jeszcze mi źle leży to: "przepychają metro"
bym użył "przepychają się metro" albo "zapychają metro"
L
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Axis urbi - szaleństwo
Matek? Może i tak.
Zastanawiam się nad tym ''przepychają metro" - miałam na myśli ruch robaczkowy jelit i wyprożnianie (na stacjach). Defekują przez metro?
Zastanawiam się nad tym ''przepychają metro" - miałam na myśli ruch robaczkowy jelit i wyprożnianie (na stacjach). Defekują przez metro?
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Axis urbi - szaleństwo
Wolę Cię czytać w podróży miast - ble 

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: Axis urbi - szaleństwo
Anastazjo, Słodka - zgorszona defekacją? Przecież ona ratuje nam życie 

Re: Axis urbi - szaleństwo
Może ja się nie znam, ale nie mam pojęcia o czym jest wiersz... Wybaczcie mój mało subtelny umysł
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Axis urbi - szaleństwo
Jesteś obserwatorem życia metropolii ...wylewające i wlewające się potoki ludzkie ,nie ma jednostki ani znaczenia słów jest tylko

Dodano -- 13 maja 2012, 11:33 --
: traffic, a czasem: szaleństwo,


Dodano -- 13 maja 2012, 11:33 --
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Axis urbi - szaleństwo
"przepychają metro" mi się wydaje dobre, przypomina mi
przepychanie kanalizacji taką specjalną zasysającą gumą,
pasuje jak ulał do opisywanej sytuacji...
przepychanie kanalizacji taką specjalną zasysającą gumą,
pasuje jak ulał do opisywanej sytuacji...
