troszkę karkołomny tekst...z jednej strony pędzi z drugiej ostro hamuje (rytm)
"późniejsze staje się bieżące i na odwrót.
Mieszanie – dadaizm - mieszanie. Ewolucje."
to jest sprytne siostra, choć na pierwszy rzut oka strasznie pogmatwane...
"ktoś" - "coś" (tego nie lubię)
ogólnie bardziej szkic niż wiersz, brakuje mi czegoś między pierwszą a trzecią strofą
pomysł jest w porzo, może warto go ciut rozwinąć?...
pozdro
