#15
Post
autor: Gloinnen » 30 cze 2012, 0:59
Według mnie rolą poezji jest - za Barańczakiem - stworzenie systemu "zachęt do samodzielnego myślenia. Albowiem samodzielne myślenie prędzej czy później musi doprowadzić do wniosku, że każdy z nas jest indywidualnie odpowiedzialny za swoje czyny i w każdej minucie musi dokonywać indywidualnego wyboru.
Co może być fundamentem takiej etyki? Jedyna wartość ludzkiego świata, jaka opiera się nie na zasadzie nadrzędnego autorytetu, lecz równorzędnej identyfikacji: drugi człowiek (...), człowiek konkretny, który właśnie w tej chwili umiera w okopie, osuwa się pod ścianą straceń, chowa w dłoniach spoliczkowaną twarz, płacze w poczuciu poniżenia i opuszczenia."
Przydługi wstęp uzupełnię własną opinią. Po pierwsze, fakt, że zło na świecie stało się czymś powszednim i powszechnym nie oznacza, że automatycznie człowiek powinien zacząć przyjmować je obojętnie, jako coś naturalnego, bądź coś, z czym nie powinno się podejmować walki, bo po co. Bierne przyzwolenie jest dla mnie czymś wyjątkowo nagannym. Poeta, oczywiście, swoim pisaniem nie naprawi świata, nie spowoduje, że znikną różne problemy. Natomiast podejmując tematy, jak powyższy, nawet sięgając do historii, czyli do tego, co już było, daje świadectwo tego, że nie milczy w sprawie... Jak więc działa? Właśnie poprzez wstrząśnięcie, przypomnienie, uderzenie. Po to, aby zmusić czytających do myślenia. Myślenie jest wrogiem zła, wrogiem doktryn, wrogiem wszelkich ekstremizmów, a także wrogiem debilnej, asekuracyjnej bierności.
Zło poprzedniego wieku wzięło się z umiejętności wykorzystania dwóch potężnych potencjałów: masowej frustracji i masowej ciemnoty. Poezja może być narzędziem, które zapobiega temu, poprzez pobudzenie do refleksji, mniej lub bardziej pogłębionej. Świadomość różnych rzeczy przeciwdziała otumanieniu. Na tym chyba powinno budować się zręby współczesnej etyki. Choć to pojęcie zapomniane, zaraz mnie tu pewnie wyśmiejecie
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl