człowiek by jakiegoś dobrego wiersza przeczytał

Pozwolisz, że w ramach komentarza wkleję wiersz ułożony przez program komputerowy?Alek Osiński pisze:Stan zapalny nie mija,
być może, to już pięćdziesiąty któryś,
przejaw zjednoczenia
z chorobą bulterierów.
Ważne – czy mają tutaj karę śmierci.
Wilk, który wpadł pod samochód,
zdołał jeszcze przegryźć paliwowe przewody;
oko za oko, ząb za ząb.
I co tu dodać.
Gdzie się chowałeś dziecko?
Dlaczego nazywasz się Kaspar Hauser?
Świat mi tak wiele zostawił,
że wydaje się obcy.
Wszyscy zginą zanim po nich wrócę.
Tak, ale wygenerowałem go w ułamku sekundy, a jest bardzo podobny (nawet rytmicznie) i ileż można z niego wyczytać!Alek Osiński pisze:Dzięki, ale nie interesują mnie teksty pisane przez komputery.
Interesują mnie wiersze pisane przez ludzi
Nie wiem czego ma dowodzić ten wpis. Moim zdanem uzasadnia jedynie, dlaczego Autor o nicku Socratex, takimSokratex pisze:Tak, ale wygenerowałem go w ułamku sekundy, a jest bardzo podobny (nawet rytmicznie) i ileż można z niego wyczytać!
Uważam, że to ostatnie podrygi tego typu wierszy.Choćby ten Hauser - gdyby zamienić go na Moniuszkę,
czy Franciszka Smudę - czy byłaby jakaś wielka różnica?
muszę przyznać, że dawno większej bzdury nie czytałemSokratex pisze:Choćby ten Hauser - gdyby zamienić go na Moniuszkę,
czy Franciszka Smudę - czy byłaby jakaś wielka różnica?