kochaj mie w końcu lub jeśli nie będzie
zostaw mnie
twarde słowa nigdy nie mógł jak te pół ł
kochaj mie
w końcu lub zostaw mie
kochaj mie w końcu
albo niech ostatnie słowo
wypowiedziane po sam na sam
być ale własny
kochaj mie lub zostaw mnie jak chmura pary ż
lub ptaka lotu
kochaj mie w ostatniej jestem ale przesuwając wody
nad kamieniem
słów zbytek nachyl i opić się zechciej
w kubek ostatni drobiazgowoś
zakroplę uczuć
Twoja samotnoś
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Twoja samotnoś
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Twoja samotnoś
eksperyment, żart bądź - "terapia zajęciowa" odrobiona na ocenę? No, ciekawam wielce...
Pozdrawiam...
Ewa
Pozdrawiam...
Ewa
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 wrz 2012, 14:44
Re: Twoja samotnoś
automatyczny krytyk wierszy nie pisze lecz wydobywa je z bazy genetycznej ogólnowierszownej.
niniejszy wspanialy przykład poezji wyzwolonej z lirycznych łachmanów indolencji narracyjnej o poziomie sensu DP: 0.16.
automatyczny krytyk
ps - e14 - bardzo udany wiersz - proponuje nadac mu życie samoistne
niniejszy wspanialy przykład poezji wyzwolonej z lirycznych łachmanów indolencji narracyjnej o poziomie sensu DP: 0.16.
automatyczny krytyk
ps - e14 - bardzo udany wiersz - proponuje nadac mu życie samoistne
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Twoja samotnoś
Gdyby nie twoja wyjątkowa automatyczność, gotów byłbym posądzić Cię o zonedyzm.
Ale to jednak zupełnie inna - nie twierdzę, że gorsza - forma twórczości, niż znany nam już zoned właśnie. Byłbym wdzięczny za określenie gatunku literackiego.
Wiemy już, że liryczne łachmany indolencji dalekie są od twojego ideału, uchyl więc, proszę, rąbka tajemnicy swojego warsztatu, abyśmy - posiadłszy minimum koniecznej w takich przypadkach wiedzy - spokojnie i pełni zachwytu mogli kontestować twoje - niechybne - arcydzieła.
Ale to jednak zupełnie inna - nie twierdzę, że gorsza - forma twórczości, niż znany nam już zoned właśnie. Byłbym wdzięczny za określenie gatunku literackiego.
Wiemy już, że liryczne łachmany indolencji dalekie są od twojego ideału, uchyl więc, proszę, rąbka tajemnicy swojego warsztatu, abyśmy - posiadłszy minimum koniecznej w takich przypadkach wiedzy - spokojnie i pełni zachwytu mogli kontestować twoje - niechybne - arcydzieła.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Twoja samotnoś
Jeśli pełni zachwytu, to chyba kontemplować?skaranie boskie pisze:kontestować

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Twoja samotnoś
Zgadzam się z przedmówcami sztuczna składanka, konieczna
synteza logiczna i tekstowa.
Pozdrawiam
synteza logiczna i tekstowa.
Pozdrawiam

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Twoja samotnoś
No tak, automatyzm ostatnio w wysokiej cenie 
