szmacianka
Re: szmacianka
Pani SamoZuo "szmacianko"-nie chce mi się z Panią gadać po nocy-co jak co ale akurat z Panią?!Polecam telefon zaufania...dla obłąkanych(może udziela jakiejś rady?)
Re: szmacianka
Logika szmacianki-Zuo:podaj mi-ale wypróbowany...he...he...ptasi móżdżek czyni znów coś na nie...(!)
Re: szmacianka
Brakuje ci argumentów, oj słabo...
Ale jak czujesz się samotna, to przecież możesz... Przyjechac do mnie, tylko kilka dzielnic i już...Jesteś.

Ale jak czujesz się samotna, to przecież możesz... Przyjechac do mnie, tylko kilka dzielnic i już...Jesteś.

-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: szmacianka
wiersz podoba mi się, chociaż wydaje mi się, że jeszcze do podrasowania. niepokojący, może nawet budzący sprzeciw, to dobrze.
wiersz nie zawsze musi zachwycać estetycznym pięknem. a właściwie użyty wulgaryzm,
nie drażni. na tym właśnie polega smak ich używania, bo niektórzy,
stosując 'wrzuty', chwalą się tylko, że potrafią. a to, doskonale potrafi już czterolatek.
pozdrawiam
wiersz nie zawsze musi zachwycać estetycznym pięknem. a właściwie użyty wulgaryzm,
nie drażni. na tym właśnie polega smak ich używania, bo niektórzy,
stosując 'wrzuty', chwalą się tylko, że potrafią. a to, doskonale potrafi już czterolatek.
pozdrawiam

samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: szmacianka
Ponieważ w tym temacie pojawiły się w dyskusji wycieczki personalne, złośliwości oraz epitety, zmuszona jestem zwrócić uwagę na to, że Ósme piętro to nie pralnia, ani, tym bardziej, pole bitwy.
W innym wątku, gdzie toczyła się równoległa, podobna powyższej, wymiana wzajemnych "uprzejmości" zaznaczyłam, że dalsze próby eskalacji sporu, w formie prowokacji i inwektyw, pociągną za sobą sankcje regulaminowe, i podtrzymuję tę zapowiedź.
Na forum dostępny jest dział POJEDYNKI LITERACKIE. Tam można się ścierać, oczywiście zachowując formę literacką. Proponuję więc raczej wojnę na wiersze.
Gloinnen.
W innym wątku, gdzie toczyła się równoległa, podobna powyższej, wymiana wzajemnych "uprzejmości" zaznaczyłam, że dalsze próby eskalacji sporu, w formie prowokacji i inwektyw, pociągną za sobą sankcje regulaminowe, i podtrzymuję tę zapowiedź.
Na forum dostępny jest dział POJEDYNKI LITERACKIE. Tam można się ścierać, oczywiście zachowując formę literacką. Proponuję więc raczej wojnę na wiersze.
Gloinnen.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: szmacianka
Drogie Panie Dyskutantki.
Pragnę zwrócić Waszą uwagę, że Tea, w napisanym tutaj wierszu, ani słowem nie zająknęła się, kogo on dotyczy. Zarówno z tego, jak i z reakcji Pań, wnioskuję, że ma tu zastosowanie niesławny przykład nożyc na stole. Myślę, że nie tylko my - administratorzy, ale również wszyscy pozostali Użytkownicy, z większą przyjemnością poczytają wiersze, zastanowią się nad ich własnym odbiorem, niżby mieli z - często w złym guście i zamiarze pisanymi -gotowymi komentarzami się zadowalać. Uważam takie obdzieranie wiersza z (niekoniecznie prawdziwej) tajemnicy za zbrodnię na materii wiersza oraz samopoczuciu Autora i zdecydowanie je wszystkim odradzam. Podtrzymuję tym samym zapowiedź Gloinnen, że dalsze, nieuzasadnione utworem odniesienia personalne, trafią do dowodów zbrodni. Co zaś to oznacza, chyba wyjaśniać nie muszę.
Tymczasem upominam Adwersarki (Czochrata i Samozuo).
Pragnę zwrócić Waszą uwagę, że Tea, w napisanym tutaj wierszu, ani słowem nie zająknęła się, kogo on dotyczy. Zarówno z tego, jak i z reakcji Pań, wnioskuję, że ma tu zastosowanie niesławny przykład nożyc na stole. Myślę, że nie tylko my - administratorzy, ale również wszyscy pozostali Użytkownicy, z większą przyjemnością poczytają wiersze, zastanowią się nad ich własnym odbiorem, niżby mieli z - często w złym guście i zamiarze pisanymi -gotowymi komentarzami się zadowalać. Uważam takie obdzieranie wiersza z (niekoniecznie prawdziwej) tajemnicy za zbrodnię na materii wiersza oraz samopoczuciu Autora i zdecydowanie je wszystkim odradzam. Podtrzymuję tym samym zapowiedź Gloinnen, że dalsze, nieuzasadnione utworem odniesienia personalne, trafią do dowodów zbrodni. Co zaś to oznacza, chyba wyjaśniać nie muszę.
Tymczasem upominam Adwersarki (Czochrata i Samozuo).
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl