starą panną nie jestem, Boże broń, ale znam stan, kiedy człowiek chce się przebić do drugiego człowieka, i w żaden sposób nie może, taki jest "opór materii". Więc - daje za wygraną...
Lubię takie obrazy i nastroje, Coob...
Moc pozdrowień posyłam...
Ewa