***(szepci się...)

[ble]

Zmieniłam coś, co mnie męczyło - dobrze jest wyjść z wierszem na Forum (Romanum ) te dwa wiersze - mój i cytat z "Idioty", gdyby były obok siebie, złe byłoby zastosowanie zwrotu "krwawienie wewnetrzne". A więc tak

* * *

szepci się
przepowiada
a jeśli
leżę
obejmują mnie
twarde palce słów

i nic
skryty upływ tkanki
stygmat autyków



* * *

to
to
ja czytałem
to się nazywa
wylew wewnętrzny

wtedy
jeżeli trafić
prosto w serce
krwi
najwyżej
pół
stołowej
łyżki

Teraz cytat książki uzupełnia mój wiersz.
Ślicznie się tu wietrzy głowa. Pozdrawiam

[Sokratex]

szepci się
przepowiada
a jeśli
leżę
obejmują mnie
twarde palce słów

i nic
skryty upływ tkanki
stygmaty autyków

Intrygująco, czyli w Twoim stylu.
Cytowana wersja chyba ciut lepsza.
A może by tak jeszcze wyprzepowiada w drugim wersie?

Pozdrawiam serdecznie

[ble]

Wyprzepowiada? Pomyślę.
Pozdrowienia

[em_]

Zostawiłabym samo - szepci - bez - się -
co do wersji to właściwie obie są ciekawe i mówią zupełnie o tym samym, a gdyby zamiasta krwotoku wewnętrznego i skrytego upływu tkanki, dać skryty krwotok? I nie bawić się w dwie wersje, bo właściwie prawie się od siebie nie różnią.

[ble]

em, wersje powstawały po sobie, tak jak się pisze i poprawia wiersz. Dla mnie jest druga i tak zostanie.
Dzięki, że wdepłaś czarnym trampkiem

[lczerwosz]

moja prosta interpretacja nieco sekcyjno-szpitalna:

szepty lekarzy, asystentów, kolegów, także plotki
przepowiednie = rokowania, co do stanu leżącej albo osoby omawianej
a jeśli (już) leżę, jeśli poddam się ocenie lub mnie położą, czyli ocenią wbrew mnie
(to) obejmują mnie twarde palce słów - proste polecenia operatora a jednocześnie bezlitosne, ostre, dotykające, bolesne.

skryty upływ tkanki - krwawienie wewnętrzne ale skryte
stygmaty autyków - Stygmat stale krwawi i to zewnętrznie, może być jednak naznaczeniem, widocznym znakiem wskazującym na noszącego stygmat, etykietką lub po prostu oznaczeniem - z podkreśleniem pewnej wyjątkowości a nawet wyniosłości. Krwawienie wewnętrzne - stygmat ukryty, jak mały znaczek wpięty w klapę służbowej marynarki, znak służb czy bractwa tajemnego. Autyk - osoba izolująca się, izolowana przez swoje właściwości, zamknięta w sobie.

i nic - się nie da z nią zrobić
już nic się nie da z nią zrobić
albo
to nic takiego, to tylko ona tak już ma, etykieta na czoło,
idziemy dalej, następne zwłoki proszę kolegów

[ble]

O, bardzo trafna interpretacja, zwłaszcza, ze zbiór będzie nosil tytuł "Czuwanie przy zwłokach". Jednak nie w scenerii szpitalnej, raczej "ogólnożyciowej" ze sporym odniesieniem do później jesieni. Odniesień bedzie jeszcze kilka, ale nie mogę wszystkiego zdradzić.
Dzięki za wnik.

[P.A.R.]

pierdoły o konwencjach
jeśli potrafisz tak mocno dotknąć kilkoma słowami

ech...

[ble]

Dotknęłam? Trafiłam? Ale w kwesti konwencji - nie rozumiem.
Pozdrawiam P.A.R.

[Gajka]

A ja z innej beczki ... krótka forma i aż 3 dopełniaczówki