Żelazna lady

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Żelazna lady

#11 Post autor: anastazja » 09 lut 2013, 19:09

Biją po uczuciach - zgadzam się, z komentarzem Sede, dawno wyczytałam Cię Glo. między wersami. A prawdą jest: kto ma miękkie serce, musi mieć twardą d...ę.

:)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Sede Vacante
Posty: 3258
Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
Lokalizacja: Dębica

Re: Żelazna lady

#12 Post autor: Sede Vacante » 09 lut 2013, 19:35

kto ma miękkie serce, musi mieć twardą d...ę.
Tak jest. Gorzej, gdy dla niektórych to staje się tylko sloganem, bo mają miękkie i to i to. Wtedy chce się krzyczeć: Cholera! Mam prawo być słaby i wrażliwy równocześnie, czyż nie?
I tłum krzyczy: Nie!
A wtedy dopiero zaczyna się "jazda". Wtedy jest najgorzej.

Och, żeby ten slogan dało się tak po porostu wprowadzać w życie...Co nie znaczy, że się mylisz anastazjo. Po prostu to wielka sztuka mieć miękkie i twardą.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."


W. Broniewski - "Mannlicher"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Żelazna lady

#13 Post autor: Gloinnen » 09 lut 2013, 20:55

Sede Vacante pisze:bo mają miękkie i to i to.
Wtedy właśnie stajesz się żelazną lady. Chowasz się w zbroi, wymachujesz mieczem, zaczynasz wymierzać ciosy na oślep, żeby nikt się nie domyślił... Albo wznosisz dla siebie świecznik, otaczasz nimbem surowości, niedostępności, bezwzględności, swoimi działaniami budujesz, dzień po dniu, ogromny dystans, lęk, ale też niechęć, nienawiść...
W samotności pokoju, sama przed sobą, żelazna lady nie potrafi na siebie patrzeć, żałuje, żyje ze swoimi demonami... Wie, że kiedyś albo ktoś ją zdemaskuje, albo sama upadnie pod zbyt dużym ciężarem...
Skądinąd - tak właśnie przedstawia się historia niejednego dyktatora... Nie znam się na psychologii - ale podejrzewam, że przynajmniej po części ich poczynania były powodowane strachem przed własną słabością...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Ania ayalen

Re: Żelazna lady

#14 Post autor: Ania ayalen » 09 lut 2013, 21:43

znasz sie, znasz. Tak sobie mysle- czy gora walczy z malym kamykiem ktory przywarl.do.niej....czy drzewu.przeszkadzaja ptaki ktore przysiadly w cieniu lisci.. czy morze walczy.z falami....i mysle ze najbardziej boja sie ci ktorzy zapomnieli o sobie. Im mniej strachu, tym wiecej milosci, pomiedzy nimi.my- ludzie. Ci sami, nie tacy sami. Co jest wazniejsze posrod wszystkich spraw waznych, wazniejszych? Wobec tej.bez ktorej nie byloby nic, nawet tych.ktorzy jej sie boja, wiec chowaja sie w pancerze pozorow sily? Ta prawdziwa sila jest pokorna i cicha, nie musi udowadniac siebie- sobie samej. Nie wstydzi sie mowic : kocham zycie, ufam ludziom .Nie boi sie upadac i przyznac do bolu. Nie musi ukrywac lez, odbierajac prawo do nich innym. To.madry wiersz Glo.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Żelazna lady

#15 Post autor: Gloinnen » 09 lut 2013, 22:37

Ania ayalen pisze:Nie boi sie upadac i przyznac do bolu. Nie musi ukrywac lez, odbierajac prawo do nich innym.
Na pewno masz rację, tylko - jak już wspomniał Sede - boimy się nie tyle samych siebie, co właśnie innych ludzi. Nikt nie żyje w próżni. Cudza słabość - drażni, niepokoi, wzbudza wstręt, politowanie, śmieszy, nudzi. A za słabość można wziąć wiele różnych rzeczy, więc budujemy te żelazne skorupy. Sami siebie nie oszukujemy, nie... Oszukujemy innych. Przecież żelazna lady jest żelazna na pokaz... Jestem pewna, że chciałaby stanąć przed światem i zapłakać publicznie. I co dalej? Jak myślisz?
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Ania ayalen

Re: Żelazna lady

#16 Post autor: Ania ayalen » 09 lut 2013, 22:55

Glo, czy jesli powiem Ci ze uwazam Cie za...no powiedzmy- zlotem nakrapiana salamandre- staniesz sie nia? Czy jesli powiesz mi ze jestem. idiotka- stsne sie bardziej stuknieta niz jestem? My sie boimy oceny siebie przez innych, inni boja sie tego samego. Na litosc boska, kto jest inny niz inni? Wiec po co te maski. Jesli wiem kim jestem, moge bez obaw przygarnac do siebie slowa innych.ludzi, one mnie wzbogacaja o inny niz moj punkt widzenia. Jesli ktos uwaza mnie za idiotke- to jest jego widzenie mnie a nie ja. Wiec? Czy nie lepiej byc szczerym niz dusic lzy, slowa pod maska?
Ostatnio zmieniony 09 lut 2013, 23:41 przez Ania ayalen, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Żelazna lady

#17 Post autor: Gloinnen » 09 lut 2013, 23:14

Ania ayalen pisze:Czy nie lepiej byc szczerym niz dusic lzy, slowa pod maska?
Na pewno tak... I powrócimy do wątku twardej d...
;)

A w tym wszystkim to wydaje mi się w ogóle sprawą kluczową, żeby znaleźć właściwy punkt odniesienia.
Ania ayalen pisze:moge bez obaw przygarnac do siebie slowa innych.ludzi, onenie wzbogacaja o inny niz moj punkt widzenia.
:ok:

To chyba prawdziwa siła człowieka, której nam brakuje... Konfrontacji boi się ktoś, kto sam siebie nie zna i buduje swój obraz z odprysków, rykoszetów... A że te odpryski najczęściej głęboko ranią, to potem nic dziwnego, że maski, pancerze, żółwie skorupy...

:rosa:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

Re: Żelazna lady

#18 Post autor: Alf Abet » 09 lut 2013, 23:42

i o co tyle hałasu...i żelazną damę kiedyś korozja chwyci...

:smoker:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Żelazna lady

#19 Post autor: Gloinnen » 09 lut 2013, 23:52

Alf Abet pisze:i żelazną damę kiedyś korozja chwyci...
I do piachu! :jez:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alf Abet
Posty: 105
Rejestracja: 20 sty 2013, 21:10

Re: Żelazna lady

#20 Post autor: Alf Abet » 09 lut 2013, 23:54

Gloinnen pisze:I do piachu!
nie, no jak, recycling mamy i sortowanie :jez:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”