na okrętę

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: na okrętę

#11 Post autor: Dante » 19 kwie 2013, 11:33

Jesli sie zastanowic, to masz sporo racji, moze zbyt idealistycznie potraktowalem niektore "elity" .
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: na okrętę

#12 Post autor: Gloinnen » 19 kwie 2013, 12:33

Nilmo pisze:A wieprzowinę najłatwiej uzyskać, dodając do człowieka wódki.
Czyli yntelygent nie powinien pić wódki... To chciałeś powiedzieć?
Z jednej strony rozumiem, że masz raczej na myśli libacje podwórkowe, chlanie na umór, sam zresztą zasugerowałeś to w komentarzach pod wierszem. Ostatnia Twoja wypowiedź zabrzmiała jednak tak, jakbyś uważał, że ludzie z wyższej półki powinni jedynie herbatkę, kawkę, ewentualnie raz w roku kielonek do śledzia, koniecznie unosząc mały paluszek do góry...

Nie widzę nic złego w dobrej wódce i dobrej zagryzce, a świnię z człowieka czyni zupełnie co innego...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Nilmo

Re: na okrętę

#13 Post autor: Nilmo » 19 kwie 2013, 15:18

Nie wiem Gloin jak zabrzmiała dla ciebie moja wypowiedź. Z tego co widzę dla Dantego zabrzmiała jak miała zabrzmieć i obyło się bez nadinterpretacji. Co do cytatu, który przytoczyłaś to ja uważam że dyskryminacja i dzielenie ludzi na chłopów, robotników i inteligentów to relikt minionej epoki. Historia i czas pokazały, że człowiek wyedukowany to taki sam dobry materiał na świnię jak i ten co mu zabrakło kilku klas do ukończenia gimnazjum i że niewiele edukacja ma wspólnego z IQ. Tego i Harward nie zapewni.
Co i ile powinni pić ludzie z marginesu czy ci "z wyższej półki" (choć w wielu wypadkach oznacza to to samo) nie moja rzecz, jeśli nie przekraczają bariery chamstwa i póki to chamstwo jest poza zasięgiem mojej ręki.
Wódka nie czyni z człowieka świni...tu masz rację. Wódka pozwala jedynie świnię w człowieku odkryć. Oczywiście mówimy tu o przekroczeniu umiaru gdy człowiek przestaje panować nad tym aby móc bawić się w człowieczeństwo.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: na okrętę

#14 Post autor: Gloinnen » 19 kwie 2013, 19:15

Nilmo pisze:Wódka nie czyni z człowieka świni...tu masz rację. Wódka pozwala jedynie świnię w człowieku odkryć. Oczywiście mówimy tu o przekroczeniu umiaru gdy człowiek przestaje panować nad tym aby móc bawić się w człowieczeństwo.
Ale to, co po przekroczeniu umiaru (choćby w piciu wódki) wychodzi z człowieka... to też człowieczeństwo. Jego ciemna strona... Lecz to dalej człowieczeństwo...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: na okrętę

#15 Post autor: marta zoja » 19 kwie 2013, 19:53

Nic do dać, nic ująć. Pozdrawiam z książką wyrosłą ze slamsów... dużo się piło i dużo czytało. A głód wszystkiego, co drukowane do dzisiaj pozostał. Z uśmiechem :kwiat:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Halszka55
Posty: 199
Rejestracja: 20 lis 2012, 17:22

Re: na okrętę

#16 Post autor: Halszka55 » 20 kwie 2013, 2:54

pije się z zakąską czy bez i gada bo wypada ... mija czas i znowu apiać w masce czy bez leci czas i stoimy w kolejce za kiełbasą ;-)= zszywa się brzegi kolejnego dnia schludnie albo na okrętkę

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”