pierdolety V

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Arti

Re: pierdolety V

#21 Post autor: Arti » 06 sty 2012, 20:37

Milu: poprawilem, thx :vino:

Glo: dzięki za obszerną interpretację.
wiersz delikatnie zmieniłem, myślę że jest lepiej :rosa:

Sox: każdy kto choć trochę zna się na malarstwie od razu skojarzy z Monetem
i dobrze, nie widzę w tym nic złego.

411: dzięki, bardzo liczę się z Twoim zdaniem :rosa:

czochrata: dzięki za ciepłe słowa...i walkę o mnie :vino:

Pozdro

czochrata

Re: pierdolety V

#22 Post autor: czochrata » 06 sty 2012, 20:47

Aby tak zareagować,trzeba mieć klasę... :smoker:

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: pierdolety V

#23 Post autor: Gloinnen » 06 sty 2012, 20:48

Rzeczywiście, klasa, nawrzucać komuś i pojechać wulgarnym tekstem.

Czochratko, nie wierzę.

:crach:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

czochrata

Re: pierdolety V

#24 Post autor: czochrata » 06 sty 2012, 20:52

piszę o stoicyżmie Artiego,o jego podziękowaniach i uwagach...tu jest klasa, której mnie jak i Tobie teraz zabrakło...

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: pierdolety V

#25 Post autor: Gloinnen » 06 sty 2012, 20:55

Ojej, ja myślałam o czymś zupełnie innym. Oczywiście co do stoicyzmu - masz rację. Dobra, nieważne, za dużo gadam. Proponuję :beer: i nie ma o co przecież kotów drzeć... ;)
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: pierdolety V

#26 Post autor: e_14scie » 06 sty 2012, 21:01

Gloinnen pisze:i nie ma o co przecież kotów drzeć... ;)
kotów może nie, ale język był daleki od pożądanego u Czochratej.
Ze swojej strony, proszę się hamować na przyszłość.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

czochrata

Re: pierdolety V

#27 Post autor: czochrata » 06 sty 2012, 21:04

Jezu,czy to się kiedyś skończy...A propos wulgarności to czytałam bardziej pikantne kawałki w poezji Glo,niż moje kurwa i odpierdol się...

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: pierdolety V

#28 Post autor: Gloinnen » 06 sty 2012, 21:09

Tak, wydaje mi się, że sprawa powinna się zakończyć, bardzo o to proszę. Wiersz nie zasługuje na to, aby pod nim śmiecić.
Rzeczywiście, z nas wszystkich tylko Arti pokazał rzeczywiście klasę.

Zapraszam do komentowania utworu.

PS. Szkoda trochę wyciętych fragmentów, które mi się akurat podobały, ale większość poprawek w wierszu oceniam pozytywnie.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Arti

Re: pierdolety V

#29 Post autor: Arti » 06 sty 2012, 22:21

postanowiłem wdrożyć dwie części do pierdoletów (napisanych właśnie w tym czasie) i zakończyc ostatecznie ów cykl, wkleję wszystkie części w nowym wątku. będzie to strasznie długie, ale tak też wyglądał mój maraton twórczy, całe dnie nad kartką.
mam nadzieję, że ktoś skusi się na komentarz.

Pozdr.

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: pierdolety V

#30 Post autor: Sokratex » 07 sty 2012, 11:22

Gloinnen pisze:Rzeczywiście, z nas wszystkich tylko Arti pokazał rzeczywiście klasę.

Zapraszam do komentowania utworu.
Zabawne :) Proszę wrócić do mojego komentarza, a potem wręcz stoickiej (gdzie inni by w końcu odpowiedzieli pięknym za nadobne)
obrony przez napastliwymi i wulgarnymi atakami i pokazać, w którym to miejscu zachowałem się niestosownie?
Jeśli ktoś nie rozumie komentarza, bo wszystko mierzy płytkim i przystającym raczej do owadów niż homo sapiens: dobre/niedobre :-)
niech po prostu poprosi na przyszłość o rozwinięcie, zamiast zachowywać się jak urażone zwierzę.

W skrócie jeszcze raz: opieranie się na znanych obrazach w odniesieniu do zmysłów: smaku, słuchu, wzroku, mowy (wylewność)
będącymi jak się okazuje następstwem miłości kończy się... milczeniem.
To mi się najbardziej podoba, to jest INNE i choćby sam Autor nie wziął tego pod uwagę, to jednak pisząc opierał się na swoim odczuwaniu
i czymś, co zna z autopsji.
Czy nie jest tak, że miłość jest rodzajem narkotyku (potwierdziły to naukowe badania) który WYOSTRZA nasze zmysły?
Inaczej, głębiej zaczynamy słyszeć muzykę, widzieć obrazy, smakować wino, itp.
Na końcu tak jak i na początku tego wszystkiego jest Miłość. To co przed nią i po niej wydaje się nijakie, a w świetle
badań o których wspomniałem i narkotyku miłości, szukamy podświadomie następnej ("Każda miłość jest pierwsza")
albo wracamy do minionej.

A teraz, czemu wspomniałem o rozwlekłości wiersza i ubrania go na siłę w wersy.
Czy wiersz nie jest poprowadzony w duchu pamiętnika, i czy nie czytelniejszy byłby zapis tego rodzaju?


Piaseczno, 26 września 8:11

Nie mogę patrzyć na piwo. Przy drzwiach sklepowych reklama lotto "graj a wygrasz!"
Gram. W końcu spadnie gwiazdka, wtedy przyjdę do ciebie ubrany w markowe ciuchy,
pachnący drogą wodą, w rękach największy bukiet.
Właściwie zobaczyłaś mylny obraz - nie jestem gejem, narkotyki to przeszłość.
Płynie we mnie skażona krew artysty, Also sprach Zarathustra. Jestem Straussem i Goethem,
spowiedzią końca świata. Zawsze będę obok, noś mnie ze sobą na szczęście.



Śmieszne jest to, że osoby które w sumie nie napisały więcej o wierszu poza wylosowanym bez ich udziału ("Cogito, ergo sum")
przez instynkty: dobre/niedobre - oczerniają komentarz, który wychodzi ponad taką dwuskładnikową zupę NIC.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”