Jeżeli można się wtrącić...
Myślę, że LCzerwosz słusznie zareagował.
Nasz regulamin zabrania co prawda zamieszczania wielu linków, jednak jednym z niewielu wyjątków są właśnie te, które kierują do tekstów autorstwa kierującego. Ewentualnych celów takiego linkowania, regulamin nie podejmuje, są więc nieograniczone, podejmuje jednak kwestię opisywania linkujących (i nie tylko) w kategoriach, które można uznać za argumenty
ad personam, skutki nadużywania których całkiem niedawno, Barteczku, miałeś okazję przemyśleć.
Dodam jeszcze kilka słów na temat wiersza.
Przedmówcy doszukiwali się tutaj odniesień do mitologii.
Zapewne mieli rację.
Ja jestem z tego gatunku, który twierdzi, że to, co autor miał na myśli wie tylko on sam i ewentualny adresat. Tego ostatniego mogę się tylko domyślać. Mam nadzieję, że nietrafnie, choć odnoszę wrażenie, że on też się domyślił. A jeśli nie - niech lepiej zagadka pozostanie nierozwiązana, Elu.
