jestem kobietą mam moc stwarzania
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
inspiracje???
Jezus Maria
inspiracje te same?
kulomiot krytykujący oszczepnika
że słabo pcha oszczepem?
a przecież wszyscy sportowcy świata
inspirację mają jedną:
zdobycie złotego medalu;
długo żyję na tym świecie
ale wojnę o inspiracje
jako żywo
widzę pierwszy raz...
Jezus Maria
inspiracje te same?
kulomiot krytykujący oszczepnika
że słabo pcha oszczepem?
a przecież wszyscy sportowcy świata
inspirację mają jedną:
zdobycie złotego medalu;
długo żyję na tym świecie
ale wojnę o inspiracje
jako żywo
widzę pierwszy raz...
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
O żadnych ogólnikach tu nie było mowy. Ja wszystko od siebie (o tym przypadku, który jest drugim dla mnie i Autorki, nieco wyrazistszym) i faktach przyległych napisałem stronę wcześniej. Nikogo do niczego nie zmuszę, ale sytuacja uwłaczająca. Cześć
mchusz, mchusz.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
Zapoznałem się ( jeszcze raz) i z wierszami Simona i Ewy.
To było konieczne. Nie jestem od Salomowych osądów.
Mam podpowiedzi, a nie jestem ktorąś ze stron.
Ewa jest osobą, której wiele zawdzięczam.( Dla jasności)
Czasem dyskutując o powstających tekstach, coś jej podpowiadałem,
Ona mówiła, ale to już nie moje.
Ewa żyje wierszami, pewnie niektóre w Niej tkwią, te dobre jak i ten Simona.
Podobieństwa widzę, Yumy na żywca,na wyrwę nie stwierdzam.
Pisałem wcześniej, że widzę u innych frazy, które uważam za moje
i czuję się w pewnych proporcjach spełniony.
Trzymajcie się oboje!
To było konieczne. Nie jestem od Salomowych osądów.
Mam podpowiedzi, a nie jestem ktorąś ze stron.
Ewa jest osobą, której wiele zawdzięczam.( Dla jasności)
Czasem dyskutując o powstających tekstach, coś jej podpowiadałem,
Ona mówiła, ale to już nie moje.
Ewa żyje wierszami, pewnie niektóre w Niej tkwią, te dobre jak i ten Simona.
Podobieństwa widzę, Yumy na żywca,na wyrwę nie stwierdzam.
Pisałem wcześniej, że widzę u innych frazy, które uważam za moje
i czuję się w pewnych proporcjach spełniony.
Trzymajcie się oboje!
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2017, 21:03 przez witka, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
szanowny Mchuszmerze
wiesz, że jestem obiektywny, bo ani Tobie nic do mnie,
ani mnie do Ciebie;
załóżmy, że to prawda:
Autorka wykorzystała - co?
Twój temat? - absurd;
Twoją inspirację? - jeszcze większy;
Twoją konstrukcję wiersza? - no nie;
Twój wers? - wskaż konkretnie który,
pokaż je face to face;
nawet jeśli są podobieństwa, to nie popadajmy w paranoję;
Twój wiersz także mógłbym porównywać z "Czarownicą" Kazimiery Iłłakowiczówny
http://wiersze.doktorzy.pl/czarownica.htm
albo - jeszcze lepiej - z tekstem Loreeny McKennitt "Beneath a phrygian sky"
https://www.youtube.com/watch?v=0NlKsRojXrM
i gdybym miał Ci postawić jakikolwiek zarzut, to chyba tylko jeden:
że masz znakomity gust;
twierdzisz, że Autorka wykorzystała Twoje utwory
prezentując świetny wiersz;
byłbym z tego dumny;
mnie jakoś nikt nie chce cytować i nikt nie idzie po moich śladach,
choć chciałbym, żebym komuś tak bardzo zapadł w pamięć...
więc - zacny Mchuszmerze - przemyśl wszystko spokojnie;
emocje są złym doradcą,
serdecznie pozdrawiam

wiesz, że jestem obiektywny, bo ani Tobie nic do mnie,
ani mnie do Ciebie;
załóżmy, że to prawda:
Autorka wykorzystała - co?
Twój temat? - absurd;
Twoją inspirację? - jeszcze większy;
Twoją konstrukcję wiersza? - no nie;
Twój wers? - wskaż konkretnie który,
pokaż je face to face;
nawet jeśli są podobieństwa, to nie popadajmy w paranoję;
Twój wiersz także mógłbym porównywać z "Czarownicą" Kazimiery Iłłakowiczówny
http://wiersze.doktorzy.pl/czarownica.htm
albo - jeszcze lepiej - z tekstem Loreeny McKennitt "Beneath a phrygian sky"
https://www.youtube.com/watch?v=0NlKsRojXrM
i gdybym miał Ci postawić jakikolwiek zarzut, to chyba tylko jeden:
że masz znakomity gust;
twierdzisz, że Autorka wykorzystała Twoje utwory
prezentując świetny wiersz;
byłbym z tego dumny;
mnie jakoś nikt nie chce cytować i nikt nie idzie po moich śladach,
choć chciałbym, żebym komuś tak bardzo zapadł w pamięć...
więc - zacny Mchuszmerze - przemyśl wszystko spokojnie;
emocje są złym doradcą,
serdecznie pozdrawiam

Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
Spokojnie, Panowie. Zaczekajmy, co powie sułtan.
Wszak to jego zdanie jest decydujące w kwestiach haremowych.
Wszak to jego zdanie jest decydujące w kwestiach haremowych.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
Już to wiele razy pisałem:
Jeśli artysta zobaczy/przeczyta/usłyszy i namaluje/napisze/skomponuje to plagiat.
Jeśli artysta zobaczy/przeczyta/usłyszy, następnie zapomni i dopiero namaluje/napisze/skomponuje to inspiracja twórcza.
Bywa, że nie uświadomiona lub wypierana. To osobny problem.
Artyści naśladowani mają i tak lepiej.
Jeśli artysta zobaczy/przeczyta/usłyszy i namaluje/napisze/skomponuje to plagiat.
Jeśli artysta zobaczy/przeczyta/usłyszy, następnie zapomni i dopiero namaluje/napisze/skomponuje to inspiracja twórcza.
Bywa, że nie uświadomiona lub wypierana. To osobny problem.
Artyści naśladowani mają i tak lepiej.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
Ależ Ci musiał zaleźć za skórę.Halmar pisze:Spokojnie, Panowie. Zaczekajmy, co powie sułtan.
Wszak to jego zdanie jest decydujące w kwestiach haremowych.
Znowuż to wielożeństwo, czy też, zbiory nałożnic.
A co to ma do powyższych dyskusji?
Ja, w każdym bądź razie, lubię Szymka Mchuszmera i jego wiersze.
Lubię wiersze Ewy i ją samą.
Lubię kobiecą poezję, a i tym samym poetki.
Lubię żartować. Stąd przed wypadkiem organizowany był nawet casting na muzę dla mnie.
Samego sułtana też lubię z wzajemnością, choć potrafimy się nawzajem nieźle wkurwiać.
Kwestia inspiracji czy też podbierania fraz i pomysłów, jest dla mnie zbyt delikatną i nie do sprawdzenia.
Mam swoje teorie dotyczące działania ludzkiego umysłu, a już umysłu twórców w szczególności.
Nie wyobrażacie sobie nawet jakie teksty widziałem i czytałem podczas śpiączki farmakologicznej.
Przed oczami, a właściwie niby przed oczami widziałem zawsze swoją zużytą i poprawianą klawiaturę.
Literki zmieniały miejsce i zamieniały się w słowa.
Miałem wrażenie, że czytam utwory, które są tylko w części moje.
Podejrzewam tu pamięć absolutną podświadomości.
Byli tam moi przyjaciele z portalu. Bo oprócz trolli, wszyscy tu są moimi przyjaciółmi.
Tylko nie wytykajcie mi naiwności. Sam wypadek zmienił trwale mój sposób myślenia.
Wolę wierzyć niż osądzać.
Może faktycznie jestem naiwny. Ale jest mi z tym dobrze.
Chciałbym, żeby ta sprawa wyjaśniła się pozytywnie.
No i niech wypowie się Twój sułtan
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
Ciekawy temat.
Staję po stronie Asów i alchemików.
Możesz nawet dokładnie skalkować składnię i wersyfikację, i nie będzie w tym cienia niegrzeczności czy plagiatu, jeżeli treść jest inna. A podobieństwo treści jest tutaj nie wyższe niż średnia podobieństw pomiędzy dwoma dowolnymi utworami.
Halmar! Wracaj do namiotu!
Staję po stronie Asów i alchemików.
Możesz nawet dokładnie skalkować składnię i wersyfikację, i nie będzie w tym cienia niegrzeczności czy plagiatu, jeżeli treść jest inna. A podobieństwo treści jest tutaj nie wyższe niż średnia podobieństw pomiędzy dwoma dowolnymi utworami.
Halmar! Wracaj do namiotu!
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
- Mchuszmer
- Posty: 578
- Rejestracja: 26 paź 2015, 21:15
- Lokalizacja: Kraków
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
Ale ja się odniosłem całościowo stronę wcześniej - więc, Asie, mam wrażenie, jakbyś nie czytał tego - i nie mam nic do dodania,
może poza tym, Nie, że nie rozumiem, czemu jedynie treść miałaby być w tym wypadku istotna, no i że zalinkowany przez Asa wiersz ma podobny, hm, tytuł;-).
Wspomniałam, że same ewentualne inspiracje są zaszczytem. Zdanie swoje mam, choć nie będę nikogo dusił, bo mi się nie chce (gdzie więc te emocje), a Wasze opinie też szanuję.
może poza tym, Nie, że nie rozumiem, czemu jedynie treść miałaby być w tym wypadku istotna, no i że zalinkowany przez Asa wiersz ma podobny, hm, tytuł;-).
Wspomniałam, że same ewentualne inspiracje są zaszczytem. Zdanie swoje mam, choć nie będę nikogo dusił, bo mi się nie chce (gdzie więc te emocje), a Wasze opinie też szanuję.
mchusz, mchusz.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: jestem kobietą mam moc stwarzania
W każdym razie, Alek.w każdym bądź razie