drewnienie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: drewnienie

#21 Post autor: Fałszerz komunikatów » 09 maja 2017, 23:31

chociaż wcale nie powiedziałeś czy przypadł Ci do gust
Dość suchy, ale przecież ja mam w posiadaniu jeszcze bardziej szorstkie teksty :smoker:
Podsumowując, może być :be:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: drewnienie

#22 Post autor: eka » 10 maja 2017, 0:04

Nula.Mychaan pisze:zaczyna się od rdzenia
obumarłe komórki otaczają go twardzielą
lecz proces gnilny naruszył strukturę

nie pomaga adkrustacja
wspomnienia jak piasek osiadają na powierzchni
i wnikają w skórę

z pozoru nienaruszona
mięknie i kurczy się aż do rozpadu
na włókniste fragmenty

tylko odcięty konar
wrasta w dębowe deski
Witaj:)

Drewnienie zaczyna się rdzenia. I to jest w zasadzie dla mnie paradoks, niezgodność z naszą planetą, z jej płynnym, gorącym jądrem, a tu, w wierszu, w człowieku zamkniętym w metaforze drzewa, proces odwrotny. Rozpada się zewnętrze, wnętrze usztywnia. Niesprawiedliwość dla bios, nagroda dla pozostałych form materii.
A psyche? Tylko to pogłębia. Nie warto, nie warto nad tym dumać, Nulka.

Pointa jest optymistyczna.
Przemiana psyche w dębowe deski.
Odcięty konar. Nasza część przerobiona w nową jakość. To nic, że dębowe deski mogą kojarzyć się z trumną.
Mogą być metaforyczną podłogą, np. poezją, po której chodzą inni.
Dobrze, że wróciłaś, odcięłaś część... na swój kawałek podłogi.
:kofe:

Halmar

Re: drewnienie

#23 Post autor: Halmar » 10 maja 2017, 0:22

Dwutlenek węgla, tlen, azot - wszystkie te molekularne cegiełki życia - przepływają każdego dnia swobodnie od każdego organizmu do wszystkich i od wszystkich do każdego, niesione i mieszane przez wiatr. Wszystkie organizmy żywe mają w sobie cząstki innych organizmów: np. rośliny są zbudowane z molekuł pochodzących od stonóg, motyli, ptaków, żab - wszystkiego, co rozłożyło się w ziemi.
Jesteś tym, co jesz. Umierasz i stajesz się pokarmem dla innych. Nie tylko w wymiarze cielesnym :)

Dziękuję Ci, Nula, za pobudzenie mnie do refleksji.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: drewnienie

#24 Post autor: eka » 10 maja 2017, 0:30

W wymiarze cielesnym to proces gnilny, oby nie w duchowym:)

Halmar

Re: drewnienie

#25 Post autor: Halmar » 10 maja 2017, 0:44

Czy duch może podlegać procesom organicznym? Hmm... Fakt. Trochę mnie poniosło.
Ale czy poezja zna granice? A metafory? :)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: drewnienie

#26 Post autor: eka » 10 maja 2017, 0:50

W metaforze duch karleć może i gnić, na bank.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: drewnienie

#27 Post autor: alchemik » 10 maja 2017, 1:01

Nie poniosło Cię, Hal.
Należy zacząć od śmierci pierwotnych gwiazd.
To Supernove są siewczyniami życia, choć same umierają jako osobowości, jako gwiazdy.
To w w wyniku tych kosmologicznych eksplozji tworzą się pierwiastki bez których życie byłoby niemożliwe.
Jesteśmy pogrobowcami wybuchłych gwiazd.
A duch?
To informacja.
Nadrzędność wobec materii i energii.
Zarazem podrzędność tworzona przez układy koloidalne (mózg), czy układy krystaliczne układów scalonych.
Niebawem poznamy Deus ex machina.
Biologia to tylko rozszerzenie praw kosmicznej entropii.
To układ wpół zamknięty, gdzie entropia pozornie maleje.
W równowadze jest śmierć.
A ta, jak ta gwiazd, jest nowym początkiem.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Re: drewnienie

#28 Post autor: Nula.Mychaan » 10 maja 2017, 20:21

Wow:)
Czy ja to wszystko napisałam ? ;)

Halmar dziękuję

Eka - wspaniała interpretacja, dziękuję

Pękam z dumy jak supernova
:rosa:
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: drewnienie

#29 Post autor: alchemik » 15 maja 2017, 23:21

Nula.Mychaan pisze:Jerzy coś tak złagodniał ;) swego czasu za to powtórzenie zjadłbyś mnie na śniadanie ;)
Swego czasu, Nula.
Teraz się bardziej zastanawiam.
Powtórzenia, nawet jeśli to niezupełnie anafora mogą być narzędziem poetyckim.
Chociaż tu akurat jest lepiej bez niego.

Wiesz, próbowałem rozbierać uznane wiersze uznanych, nawet klasykę, pod kątem czystości i uznanych na portalach zasad poetyckich.
Niektóre z wierszy odpadłyby w przedbiegach.

Może więc nie złagodniałem, a zmądrzałem nieco.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Re: drewnienie

#30 Post autor: Nula.Mychaan » 15 maja 2017, 23:33

Dzięki Jerzy.
Lubię Twoje interpretacje i rozbiórki na czynniki pierwsze :) Nigdy nie brakowało Ci mądrości, a spojrzenia na czyjeś utwory zmieniają się wraz z własnym rozwojem, więc wstawiam tutaj również swoje stare utwory, które przecież znasz :)

Swoją drogą też trochę chyba zmądrzałam ;)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”