Dziękuję, iTuiTam.
To jeszcze słów kilka dorzucę dla Ble, bo wczoraj odpisywałam w pośpiechu.
Mam nadzieję, że nikt nie pisze mi pochlebnych komentarzy z uprzejmości.

Cenię sobie szczerość.
Akurat sporne fragmenty są istotne dla treści utworu, tzn. - cały wiersz powstał, aby powiedzieć właśnie to. Jeśli je wytniemy - pozostanie pusty orzech. Lepiej uznać, że po prostu napisałam nieudany tekst i niech taki sobie zostanie, ku pamięci.
Trudno wyczuć granicę między banalnością (-) a prostotą (+), więc decydując się na maksymalną oszczędność i wybierając obrazy w jakimś sensie symboliczne (jak ta dolina, kwitnące łąki), można zabrnąć w ślepą uliczkę. Bo tu chciałam posłużyć się bardziej symbolami, archetypami i pewnie nie wyszło.
Dziękuję i pozdrawiam wszystkich komentujących.
Glo.