Horror w nadmorskim miasteczku.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Horror w nadmorskim miasteczku.

#21 Post autor: Sokratex » 18 lis 2011, 9:21

411 pisze:A mnie sie nawet podobuje. Nie strasznie-strasznie, ale tak cieplawo.
Tylko troche malo nudy w tej nudzie i wersyfikacja az boli. A pomysl, choc nie nowy, to ladnie podany. Teraz wystarczy porzadnie podgrzac i dorzucic serwetke - skoro juz na tej gastronomicznej "fali" sie unosze. ;)
Milego, J.
Weryfikacja "rwie" zapis, po to między innymi powstała. W sumie powinienem zapisać to jednym ciągiem, powiedzmy
na plaży w Ł. - ktoś idzie brzegiem morza i czyta wyrysowaną patykiem w piasku literę po literze.
Dobre na nudny jesienny spacer jakiegoś kuracjusza :)

Dziękuję i pozdrawiam.

Dodano -- 18 lis 2011, 9:23 --
Arti pisze:mnie się podoba, choć w sumie nic odkrywczego.

hej
Nie zgodziłbym się. Toteż przyszło mi do głowy, że nuda jest tak naturalna, aż odkrywcza :)
Coś jak koło.

Pozdrawiam.

Dodano -- 18 lis 2011, 9:30 --
lczerwosz pisze:
spokojnie
w nadmorskim miasteczku
mewy od rana podkrążają oczy
niedobudzonych ulic
we mgle
w jesieni
słychać nagle jakieś kroki

to tylko melancholia
zdartymi szura butami
a ludzie mówią Dzień Dobry
żeby nic się nie stało
jak co dzień


ja bym tak,
ale to tylko jeden z punktów widzenia,
punkt ten ewoluował, gdy się zastanawiałem nad możliwymi wątkami rozwoju sytuacji, mnie doprowadził tu, może ktoś spróbuje inaczej potoczyć historyjkę małego miasteczka
Ładnie i zgodnie z kanonami :) Ale zauważ, że wersy sprawiają wrażenie ostrości - stoją w opozycji do mgły, kiedy kształty się zacierają,
wszystko jest miękkie i lepkie od wilgoci. Nawet latarnie ("oczy ulic") zaspały - po sezonie nie opłaca się ich po prostu włączać i miasteczko jakby naprawdę spało.

Pozdrawiam i dziękuję
za Twoje re - dzięki niemu lepiej można poznać czyjś sposób widzenia niż miałby napisać na ten temat długi referat.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Horror w nadmorskim miasteczku.

#22 Post autor: lczerwosz » 18 lis 2011, 11:05

Ale zauważ, że wersy sprawiają wrażenie ostrości - stoją w opozycji do mgły, kiedy kształty się zacierają
Ależ oczywiście, mgła, sen, świt czy wieczór, wszystko takie samom nuda
W moim re dodałem na próbę kroki, może być tupot, że niby już się dzieje, zaraz kogoś ...
Ale spoko, nic znowu
To tylko próba, pytanie, czy wprowadzenie przejściowego pobudzenia nie podkreśla jeszcze bardziej tamtego spokoju.
W Twoim wierszu i w komentarzu jest, że ta nuda zabija miasteczko, a wyobraź sobie grasującego gwałciciela z żyletką w dłoni. Co wolą mieszkańcy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”