teraz

[skaranie boskie]

Pojawianie się tutaj kolejnych postów odbiegających od meritum spowoduje zamknięcie tematu.

Tymczasem panowie ciągniecie dalej.
O ile jestem w stanie zrozumieć link podany przez Haikera, podpowiadający wycieczkę za moją sugestią, o tyle trudno mi się pogodzić z tym, co

też dodam, w ostatnim wierszu roztocze staję się np. grafomanem Bóg raczy wiedzieć kim jeszcze będę do końca roku, prośba, zwróćcie na to moi drodzy uwagę

Na razie się powstrzymam przed zamknięciem wątku, a to wyłącznie przez wzgląd na wpis Berele, jak najbardziej merytoryczny.
Proszę jednak PT Dyskutantów o traktowanie w przyszłości wpisów kolorowanych przez administratora poważnie.

[Patka]

Na początek - wywaliłabym grafikę, bo nie wiem, jak ma dopełnić wiersz, pomóc w interpretacji albo nie wiem, co jeszcze. Choć drzewka ładne (ale wierzby z mojej okolicy ładniejsze, o). Chyba że mi autor porządnie wyjaśni, dlaczego właśnie ta grafika trafiła nad wierszem (dlaczego nie pod? Czyżby była ważniejsza od wiersza?). Mam wrażenie, że wklejasz grafiki do tekstów na chybił-trafił, bo chcesz, by ładniej wyglądało. Nie wygląda ładnie. Nie wiem, kogo obchodzi jakiś obrazek przy utworze, jeśli to właśnie utwór mamy komentować. Oczywiście dodawanie czegokolwiek do tekstów nie jest zabronione, ale niech to jakoś wygląda.

już wiem lepsze staje się teraz
jakbym tylko przebiegł
zapomniał dorysować jutro

"już wiem" - bardzo ograny początek, podobnie jak np. "pamiętasz", który niewiele wnosi, jeśli nie nic, więc też bym wyrzuciła. A przynajmniej zmieniła na jakiś inny, który by nie odrzucał od wiersza oklepaństwem.

z kubkiem świtu w ręku

To mi się podoba. I tylko to.
Wiersz jakich wiele, choć też nie tragiczny. Ale żeby napisać nietragiczny wiersz, nie trzeba mieć wielkiego talentu, więc to raczej tylko spostrzeżenie, a nie pochwała.

Pozdrawiam
Patka