nie wstydź się młodości

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

nie wstydź się młodości

#1 Post autor: marta zoja » 08 maja 2013, 9:55

Napisać wiersz na swoje urodziny
złożyć życzenia w rąk spełnienie
po cichu marzyć o swym domu
z ogródkiem duszy i uśmiechem raju

gdy tak dotykam się słowami
przytulam wciąż małego szkraba
co właśnie ma pomysł i strzela
bawiąc się rozedrganym szczęściem

wierzysz, że lat wciąż ubywa
w stumilowym lesie wyobraźni
w zwierciadle tylko młodość
nieblednących nigdy fantazją
wstydliwych policzków
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: nie wstydź się młodości

#2 Post autor: Gloinnen » 01 cze 2013, 22:26

marta zoja pisze:lat wciąż ubywa
w stumilowym lesie
Tylko to.

Cała reszta jest do kitu.

W zasadzie już mówiłam:
- inwersje,
- banalne sformułowania i rekwizyty ("ogródek duszy", "uśmiech raju", "młodość w zwierciadle", itp.),
- przekombinowanie, oderwanie od prawdziwego życia; na pierwszy plan wysuwa się "ego" peelka;
- niepotrzebne udziwnienia, styl sprawia wrażenie ciężkiego, nie panujesz nad stosowanymi konstrukcjami, trochę to "przedobrzone" ---> "młodość policzków nieblednących fantazją" ---> wybacz dosadne określenie, ale to nie ma sensu;
- "dotykam się"... ---> uwaga na skojarzenia...

Niestety, nie tym razem.

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: nie wstydź się młodości

#3 Post autor: Alek Osiński » 02 cze 2013, 0:14

faktycznie, sztambuchowo trochę wyszło,
ale stumilowy las mnie ujął,
bo akurat się tam ostatnio wałęsałem ;)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: nie wstydź się młodości

#4 Post autor: Hosanna » 02 cze 2013, 3:26

Bardzo podoba mi się fraza
dotykam się słowami
w tym ujęciu wiersz to forma forma samo-stymulacji
Pozdrawia nocną porą :)

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: nie wstydź się młodości

#5 Post autor: marta zoja » 02 cze 2013, 11:43

Ten wiersz napisałam na swoje urodziny, sama składając sobie życzenia. Z myślą o sobie, poukładałam co jest dla mnie ważne i istotne. Może z życzeniami tak jest, że podlegają formie nie możliwej do spełnienia, co wcale nie znaczy, że pragniemy szczęścia i miłości, zdrowia itd. Zresztą wiersz z tych odgrzebanych, trochę inaczej wtedy czułam i układałam słowa. Dziękuję za poczytanie mnie i moich myśli. :rosa:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: nie wstydź się młodości

#6 Post autor: Hosanna » 02 cze 2013, 12:00

Martuniu kochana - jakoś tak czułam ze to dotykanie się słowami jest istotne i na nie zareagowałam ale jak teraz czytam to ten mój komentarz taki jakoś ... suchy
Skoro słowa dotykają to mój dotknął patykiem ;)
Zatem wszystkiego najlepszego na każde urodziny
i żebyś to umiała - zrobić sobie dobrze dobrymi mądrymi słowami pełnymi nadziei
Myślę też że nad wierszem warto popracować bo taki wiersz jest potrzebny !!!
tak żeby to p o c z u ł a
osoba która przyjęła od wszystkich życzenia tylko nie od siebie samej
albo taka co od nikogo ich nie dostała
i sama sobie da za karę same gorzkie dania
Powiem Ci tez Co mi zgrzyta
np rozedrgane szczęście
nie wiem co miałaś na myśli ale zabawa to jednak coś radosnego a rozedrganie mocno kojarzy mi się z nerwica i labilnością psychiczną i jakoś wyklucza radość
jak tak czytam kolejny raz coraz bardziej podoba mi się ostatnie zdanie tylko szyk słów dość trudny nie pozwolił mi docenić wcześniej :)- mimo wielu letniej szansy na nauczenie się jak tego odruchowo unikać szukając skutecznych wytłumaczeń

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: nie wstydź się młodości

#7 Post autor: marta zoja » 02 cze 2013, 12:14

Dziękuję doceniam każdy komentarz, tylko czasami nie potrafię zmienić słów, które przyszły chwila do mnie. :rosa:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: nie wstydź się młodości

#8 Post autor: Hosanna » 02 cze 2013, 12:50

Nie jestem krytykiem literackim
pisze z serca
i tez lubię wszelkie komentarze szczególnie te gdzie się ktoś wysilił a nie zdawkowo głaska i tworzy kręgi wzajemnej adoracji
w ten sposób dzięki poezji wchodzę w głębszy kontakt z ludźmi
z ich odmiennością
inna sprawa ze ja z tych którzy nieustannie zmieniają wiersze
one jak jabłka na drzewie dojrzewają
kiedy po kilkadziesiąt lat
pracuję nad nimi
ale rozumiem ze niektórzy piszą wiersze jak wiatr
ich siła w ulotności a praca mogła by tylko zabrać im lekkość która potrafi zaprowadzić tak daleko
a teraz idę oglądać filmy o wampirach ;)

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: nie wstydź się młodości

#9 Post autor: marta zoja » 02 cze 2013, 13:05

Dziękuję słowa są ważne, ale to co miedzy nimi jeszcze ważniejsze :rosa:
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: nie wstydź się młodości

#10 Post autor: anastazja » 02 cze 2013, 18:27

marta zoja pisze:Ten wiersz napisałam na swoje urodziny, sama składając sobie życzenia.
O właśnie Martuś, gdybyś napisała, że wiersz dedykowany (nawet sobie) wtedy nie wypada krytykować. Ja właśnie to robię, skoro dla Ciebie jest ważne, każde słowo, niech tak będzie. Z drugiej strony, zawsze warto przyjąć konstruktywną krytykę, uczymy się, uczymy i... tak umieramy głupi, czyż nie?

Serdeczności wszelkiej :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”