*** miłość to rwąca rzeka
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
*** miłość to rwąca rzeka
dwie krople deszczu
biegną
wciąż
w jednym kierunku
powrotu
nie szukaj
miłość
to rwąca rzeka
biegną
wciąż
w jednym kierunku
powrotu
nie szukaj
miłość
to rwąca rzeka
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Złączeni oddechem
Bardzo ciekawe dzięki puencie.
Wydaje się początkowo takie słodkie, prawie mdławe, miłosne wyznanko, ale puenta tłumaczy wszystko. I wtedy nie jest tak, że pierwsza część "na nie", ale druga "i owszem".
Jest tak, że pierwsza nabiera sensu. Deszcz i rwąca rzeka, to się uzupełnia, gdy - wydawało by się - deszcz to zobrazowanie dwojga zakochanych "do znudzenia",a le są jak te dwie krople...które gubią się w dzikiej wodzie.
Wszystko więc do siebie pasuje. Z tą, rewelacyjną puentą.
Wydaje się początkowo takie słodkie, prawie mdławe, miłosne wyznanko, ale puenta tłumaczy wszystko. I wtedy nie jest tak, że pierwsza część "na nie", ale druga "i owszem".
Jest tak, że pierwsza nabiera sensu. Deszcz i rwąca rzeka, to się uzupełnia, gdy - wydawało by się - deszcz to zobrazowanie dwojga zakochanych "do znudzenia",a le są jak te dwie krople...które gubią się w dzikiej wodzie.
Wszystko więc do siebie pasuje. Z tą, rewelacyjną puentą.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Złączeni oddechem
ściągani
kolejnymi dniami
jak dwie krople deszczu
spadamy
coś tak w głowie, przy czytaniu, jakoś tak... jak powyżej...
Inspirujesz
kolejnymi dniami
jak dwie krople deszczu
spadamy
coś tak w głowie, przy czytaniu, jakoś tak... jak powyżej...
Inspirujesz

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
Re: Złączeni oddechem
Prawdziwa miłość, to taka bez powrotu z niej.
No, coś w tym jest, zdecydowanie!

No, coś w tym jest, zdecydowanie!



-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Złączeni oddechem
Podoba mi się metaforycznie i treściowo:)
Nie jestem jednak pewna czy rozumiem
czy struga za słabo rwie i dlatego jest w opozycji
to może (aby to podkreślić) - zamienić strugę na strużkę ?

Nie jestem jednak pewna czy rozumiem
czy struga za słabo rwie i dlatego jest w opozycji
to może (aby to podkreślić) - zamienić strugę na strużkę ?

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Złączeni oddechem
Taki sobie wierszyk odskocznia od smutasów. Dziękuję Sede
Katrina, empatyczna z Ciebie dziewczyna, dziękuję
Hosanno, struga, to nie rzeka, można zmienić na strużkę, ale jakoś mi nie leży. Nie lubię zdrobnień w wierszach. Ale dziekuję, może coś jeszcze wpadnie do głowy.
Pozdrawiam.
Dzięki

ładnie coobusku, miło mi.coobus pisze:coś tak w głowie, przy czytaniu, jakoś tak... jak powyżej...

Katrina, empatyczna z Ciebie dziewczyna, dziękuję

Hosanno, struga, to nie rzeka, można zmienić na strużkę, ale jakoś mi nie leży. Nie lubię zdrobnień w wierszach. Ale dziekuję, może coś jeszcze wpadnie do głowy.
Pozdrawiam.
właśnie o tej strudze mówimy z Hosanną? Póki co, nie wiem.kamil rousseau pisze:trochę sama końcówka kuleje - początek piękny![]()
Dzięki

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: Złączeni oddechem
po pierwsze, uczyniłbym bez tytułu.
no, chyba, że to cukierek z okazji Dnia Dziecka.
pierwszą zapisałbym:
dwie krople deszczu
biegną do siebie
dalej, bez zmian.
cześć , Ana...
no, chyba, że to cukierek z okazji Dnia Dziecka.
pierwszą zapisałbym:
dwie krople deszczu
biegną do siebie
dalej, bez zmian.

cześć , Ana...
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Złączeni oddechem
a rzeka składa się z kropel, Anastazjo...
moc uśmiechów posyłam...
Ewa


moc uśmiechów posyłam...
Ewa
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: Złączeni oddechem
...biegniemy do siebie
wciąż
w jednym kierunku
powrotu
nie szukaj
Dziękuje Anastazjo za prawdy, które wypływają z Twojego wnętrza...
Pocieszam się nimi, czytając je na okrągło 
wciąż
w jednym kierunku
powrotu
nie szukaj
Dziękuje Anastazjo za prawdy, które wypływają z Twojego wnętrza...


Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami