Ad hoc. Liga mięsożerców

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Ad hoc. Liga mięsożerców

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 03 lip 2013, 13:12

Ekwilibrystyka na krawędzi prozy, przeżuty
kanon piękna na podłodze, a ty mi mówisz:
„Jem tylko to, co spadnie z drzewa”
– zapewne zimą jesteś strasznie głodny.

Dzwoni telefon. Komórkowy – wynalazek,
który znacznie skrócił
łańcuch.

Nie odbieraj, jakie to ma znaczenie, skoro
pierwszy i ostatni smak jaki poczujesz
jest tajemnicą;

przykładowo u Azteków mógł to być
sok ze sfermentowanej agawy.
Tuż po narodzinach i przed
kamieniem ofiarnym.

I to też nic nie warte, bo ludzie żyjący
promocją mają tylko jeden sakrament.
Pod różnymi nazwami.

Nie słuchasz, więc ci powiem:
„Witamy w raju szczęśliwych kurczaków,
przed wejściem koniecznie załóż obuwie”.

Poeta musi być biedny, inaczej się nie liczy;
dobrze, że na skutek postępu medycyny
nie umrze na suchoty, lub inny syfilis;
ponadto kompletnie zalany, aby móc
z namaszczeniem wygłaszać brednie.

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: Ad hoc. Liga mięsożerców

#2 Post autor: pietrek » 04 lip 2013, 6:33

Marcin Sztelak pisze:ponadto kompletnie zalany, aby móc
z namaszczeniem wygłaszać brednie.
:D
przypomniały mi się słowa reżysera polskiej wersji jakiegoś sitkomu, określające
jedną z postaci: epicki dureń
ech, to jedna z licznych pułapek ;)
podobasię :vino:

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Ad hoc. Liga mięsożerców

#3 Post autor: Hosanna » 04 lip 2013, 14:02

Podobają mi się fragmenty
pierwszy i ostatni smak jaki poczujesz
jest tajemnicą;
i
Poeta musi być ... kompletnie zalany, aby móc
z namaszczeniem wygłaszać brednie.
wielu bardzo dobrych poetów chleje
choć ja wierzę że karmienia przydenne nie są niekonieczne dla widzenia znad krawędzi

wolę mistykę

ona nie skamle

(nie to żebym była ponad skamlenie ale nie chce w nim pozostawać)
;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”