miejsce bez czasu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
agusia77
Posty: 34
Rejestracja: 14 kwie 2013, 12:18

miejsce bez czasu

#1 Post autor: agusia77 » 16 lip 2013, 18:24

Mario Metafizyczna
jak mam zaistnieć w nieistnieniu
żarliwie modląc się za swoje długie noce
w których nie mogąc udźwignąć krzyży
i sznura wędrownych kości
zamykam wieko wyrzucając klucz

łapczywie łapię się kropelki rosy
biżuterii istnienia ubierającej
mnie w życie po szyję
odcieniem indygo
mgła szykuje trumienkę
na miarę permanentnych potrzeb

moje ciało śpiewa coraz ciszej
w jedną światła stronę w tunel
na przestrzał gdzie zmarszczki
sięgają po pamięć
odważnie
rozmawiamy już tylko milczeniem

w miejscach bez czasu
z tym samym widokiem za oknem
gdzie zamiast drzew samo się tęskni
samo płacze za ścianami świata
gdy jeszcze stał tu dom
rozpięty między drzwiami lasu

Matko Metafizyczna
pytać znaczy błądzić
pomiędzy naciśnięciem klamki
a otwarciem drzwi
kamień osuwa się spod nóg
by nie pamiętać wejść i wyjść

i tylko echo żem tu był
spocznie na progu lat

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: miejsce bez czasu

#2 Post autor: Ewa Włodek » 16 lip 2013, 18:32

miejsce bez czasu - "tamta strona" życia, zaświaty. Każdego czeka przejście przez drzwi, które je dzielą. Lubię takie nastroje, ale tak Cię przeczytałam (nie pogniewaj się):

Mario Metafizyczna
jak mam zaistnieć w nieistnieniu
żarliwie modląc się za swoje długie noce
w których nie mogąc udźwignąć krzyży
i sznura wędrownych kości
zamykam wieko wyrzucając klucz

łapczywie łapię się kropelki rosy
biżuterii ubierającej mnie w życie
odcieniem indygo
mgła szykuje trumienkę
na miarę permanentnych potrzeb

moje ciało śpiewa coraz ciszej
w jedną stronę światła w tunel na przestrzał
gdzie zmarszczki sięgają po pamięć
odważnie rozmawiamy już tylko milczeniem

w miejscach bez czasu
z widokiem za oknem
gdzie zamiast drzew tęsknota i płacz
za czasem gdy jeszcze stał tu dom

Matko Metafizyczna
pytać znaczy błądzić
pomiędzy naciśnięciem klamki
a otwarciem drzwi
kamień osuwa się spod nóg
by nie pamiętać wejść i wyjść

i tylko echo żem tu był


:rosa: :rosa:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: miejsce bez czasu

#3 Post autor: lczerwosz » 17 lip 2013, 16:04

Wiersz wstrząsający. Oderwanie czasu. Świetne jest: "odważnie rozmawiamy już tylko milczeniem". Bym zmienił trumienkę na trumnę, niepotrzebne są dywagacje, kto w niej, że użyte zdrobnienie. Ewa poprawiła wręcz doskonale te nieliczne drobiazgi zgrzytające w zębach przy czytaniu. "Samo się płacze", "samo tęskni" - to istne dziwolągi słowne, to nie jest tak samo, jak można użyć: "samo się mówi albo robi". Zwłaszcza w tekście napisanym językiem zupełnie zachowawczym, nie progresywnym. Ale, jest jak modlitwa.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: miejsce bez czasu

#4 Post autor: anastazja » 20 lip 2013, 20:58

agusia77 pisze:w miejscach bez czasu
z tym samym widokiem za oknem
gdzie zamiast drzew samo się tęskni
samo płacze za ścianami świata
gdy jeszcze stał tu dom
rozpięty między drzwiami lasu
Wiesz aguś Ty pięknie piszesz :bravo: niesamowite metafory, wszystko mi się podoba, muszę Cię częściej czytać.

Pozdrawiam :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: miejsce bez czasu

#5 Post autor: Gajka » 20 lip 2013, 23:08

...moje ciało śpiewa coraz ciszej
w jedną stronę światła w tunel na przestrzał
gdzie zmarszczki sięgają po pamięć
odważnie rozmawiamy już tylko milczeniem...


Piękne frazy :) :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”