nie mylę się nawet o kamień
gdy idę swoją ścieżką na pamięć
wszystko się zmieniło
a wszystko na swoim miejscu
tu czas się zatrzymał na popas
blizną co przechodzi przez gardło
osą żeby w źrenicę ukąsić
smakuję słony powrót
jestem tam i z powrotem
rosnę jak ciasto w dzieży
zapachem chłodnej sieni
szukam w kieszeni kredki
chcąc zabarwić zmierzchy
na wodzy coraz krótszej
kreślę na czole koła
jak znaleźć wolną chwilę
żeby oszukać niedosyt
darń ze splątanych korzeni
kwitnie na smak moczu
mgła rozpuszcza postacie
o twarzach chorych na światło
cienie czesane na lewą stronę
w nieskończoność skończoną
drzwi rozkładają skrzydła
okna krzyże na drogę kładą
którędy żyć jak odnaleźć
drogowskaz
bo przecież musi istnieć miejsce
gdzie miłość przetrwa wszystko
inne miejsce
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: inne miejsce
agusia77 pisze:bo przecież musi istnieć miejsce
gdzie miłość przetrwa wszystko
Chyba na drugim świecie (jeśli istnieje) może będziemy szczęśliwi. Kawałek niezłej roboty, czytałam już Twoje. Dobrze piszesz aguś.
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: inne miejsce
Piękny wiersz, nietuzinkowe metafory:
Moje ulubione to:
Moje ulubione to:
agusia77 pisze:osą żeby w źrenicę ukąsić
agusia77 pisze:jak znaleźć wolną chwilę
żeby oszukać niedosyt
darń ze splątanych korzeni
kwitnie na smak moczu
agusia77 pisze:cienie czesane na lewą stronę
agusia77 pisze:drzwi rozkładają skrzydła
okna krzyże na drogę kładą
agusia77 pisze:bo przecież musi istnieć miejsce
gdzie miłość przetrwa wszystko